"A wziąwszy pięć chlebów i dwie ryby, spojrzał w niebo, odmówił błogosławieństwo, połamał chleby i dawał uczniom, by kładli przed nimi; także dwie ryby rozdzielił między wszystkich."( Mk 6,41 )

Błogosławieństwo chleba, szacunek dla Boga i pracy ludzkich rąk...

Tradycja czynienia znaku krzyża przed rozpoczęciem krojenia bochenka chleba...

Podniesienie kromki chleba i ucałowanie z szacunkiem za to, że przez nieuwagę upadła na podłogę...

A może depczę i niszczę chleb, bo zapominam , że to dar Boga ?

"Nie jestem z tych, co "wynajdują " cuda. Powiedziałem ci już , że Ewangelia podaje aż nadto cudów,

aby utwierdzić mnie w wierze.

Ale smucę się, że tylu chrześcijan - nawet tych pobożnych , "apostolskich"- uśmiecha się, gdy mowa o drogach

nadzwyczajnych i wydarzeniach nadprzyrodzonych.

Wtedy mam chęć oświadczyć im :

tak, dziś również istnieją cuda. My również byśmy je sprawiali, gdybyśmy posiadali wiarę !"( J.E. de Balaguer )