Tytuł trochę mylący, no i z poślizgiem nieco, ale rzecz dotyczy katastrofy smoleńskiej... Tekst powstał wtedy, określenia są więc nieaktualne ale emocje i wciąż świeże i gorące... Może da się go przeczytać... Zapraszam
To moim zdaniem jeden z najpiękniejszych tekstów o Miłosierdziu Bożym, a w połączeniu z melodią i ładnym śpiewem jest cudny...
Teraz tak trochę inaczej, ale może będzie pasowało do wielkopostno-rekolekcyjnego klimatu rozmodlenia...
Dostałam któregoś dnia od przyjaciela taki oto tekst. Prawdopodobnie jest on znany, ale ja go czytałam pierwszy raz. Pomyślałam, że jest zbyt wartościowy, by go zatrzymać dla siebie...
Witam. Ojj dawno mnie tu nie było, dawno... Dużo się wydarzyło przez ten czas i dobrego i złego niestety. Jednak nie czas to i miejsce na użalanie. Wielki Post się zaczął i o Wielkim Poście miało być. Zapraszam...
Ja wiem, że życie nie jest łatwe i należy się zmagać z jego przeciwnościami. Tak wzniośle się mówi, że trudy hartują, czy bardziej potocznie : co nas nie zabije to nas wzmocni!
Ładnie brzmi, prawda? „Z miłością..” Skąd te słowa? To tytuł filmu, polskiego z 1976 roku... Kiedyś go oglądałam i zapadł mi bardzo w pamięci... Kilka dni temu była okazja zobaczyć go znów...