Panie, mój Boże

uwielbiam Cię za to, że powołałeś mnie do życia,

utkałeś mnie w łonie mej matki

i przygotowałeś dla mnie ciało.

Panie, składem Ci moje ciało w ofierze,

aby stało się częścią drogi nawrócenia,

radosnego trudu życia w miłości:

tak, niech moje ciało służy

moim braciom i siostrom,

i niech stanie się szczególnie bliskie tym,

którzy cierpią i zajmują ostatnie miejsce.

 

Panie, w chwilach bólu i cierpienia

moje ciało jest mi ciężarem,

lecz Ty uczyń z niego harfę,

która dla Ciebie śpiewa i dla Ciebie się modli:

będę Cię uwielbiać w mym ciele,

znajdując przybytek dla mego pragnienia miłości i bycia kochanym.

A kiedy moje ciało wróci do ziemi,

z której powstało,

Panie, spraw, by trwało w oczekiwaniu

na Twego Ducha, który daje życie;

czekając na zmartwychwstanie ciała,

gdyż Twoja miłość, Panie, jest cenniejsza od życia.

 

Enzo Bianchi