Postanowienia adwentowe
dodane 2013-12-01 09:27
Zaczął się Adwent AD 2013.
Gdzieś we mnie cichutki głosik przypomina o postanowieniach adwentowych.
Myślę więc o niejedzeniu słodyczy - by intensywniej odczuć słodycz Bożego Narodzenia.
Myślę o wytrwałym, stałym czytaniu stosu zaległych lektur - by przed Narodzeniem Jezusa większy porządek zapanował w naszym mieszkaniu.
I myślę o wielu innych rzeczach. A to wszystko prowadzi mnie do jednego: by wziąć moje życie w moje ręce i zacząć je pełniej, mądrzej kształtować, a nie zdawać się na przypadek, przymus, obowiązek, konieczność.
Adwent.
Czekanie może być bierne, polegające na "spędzaniu" czasu (kojarzy mi się ze "spędzaniem płodu"), lub aktywne, czynne - przekształcające otaczającą mnie rzeczywistość, a w rezultacie kształtujące mnie samą.
To drugie jest bardziej wymagające, trudniejsze. Czyli dla mnie lepsze.