Problem z pychą

dodane 20:27

Przypominam sobie wydarzenie, które miało miejsce, gdy byłem w nowicjacie. Dawniej panował taki zwyczaj w zakonie, że jeśli brat popełnił wykroczenie przeciwko życiu zakonnemu, to nawet jeśli nie wiedział o tym przełożony, szedł i prosił go o karę za to wykroczenie (w języku zakonnym tzw. culpa, z łacińskiego – wina).

Jako gorliwy nowicjusz poszedłem i ja również do mojego przełożonego prosić o culpę ze wględu na przewinienie, którego się dopuściłem. Mój przełożony, mając rozeznanie duchowe, odpowiedział mi, że nie otrzymam żadnej culpy, że jest mi to darowane.

 

Pamiętam towarzyszące mi wówczas uczucie złości i pytania, które pojawiały się w mojej głowie: „Dlaczego on mnie nie ukarał? Dlaczego nie mam tego odpokutować?!”

 

Złościłem się bardzo zarówno na siebie, jak i na przełożonego. Dziś wiem, że za tą złością kryła się zamaskowana pycha. W pragnieniu otrzymania kary i „odpokutowania” mojej winy krył się bowiem pewien mechanizm.

 

Taka decyzja przełożonego utwierdziłaby mnie z pewnością w przekonaniu, że jeśli ja grzeszę, upadam i jestem za to karany, to analogicznie mam również prawo karać innych, jeśli oni zgrzeszą i upadną. Tymczasem kiedy ja czynię źle i moja wina jest mi darowana, wówczas analogicznie jestem zaproszony, abym i ja czynił podobnie, abym okazywał miłosierdzie tym, którzy zgrzeszyli i upadli.

 

Okazując mi miłosierdzie, mój przełożony wytrącił mi z ręki broń, którą chciałem skierować przeciwko innym. Dlatego tak złościłem się na zaistniałą sytuację.

 

To samo dzieje się na spowiedzi.

 

Bóg daruje nam nasze winy - „gratis” - i zaprasza nas jedynie, abyśmy i my czynili to samo. Abyśmy dzielili się tym, czego doświadczamy w sakramencie pojednania: miłosierdziem.

 

br. Paweł Teperski OFMCap (Przewodnik Katolicki nr 32/2013)

 

- jakie to przykre, gdy praktykujący chrześcijanie dają innym wszystko, poza miłosierdziem... i dziwią się, że ich świadectwo o Bogu jest tak słabo przyjmowane... 

- to także dla mnie przyczynek do rachunku sumienia, na ile wybaczyłam z serca tym, którzy mnie ranią... na ile okazałam im w ten sposób swoje miłosierdzie...

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 25.11.2024

Ostatnio dodane