Jezus i uczucia
dodane 2012-10-11 08:39
Jezus jest Człowiekiem - tu na ziemi także przeżywał uczucia.
Pozytywne: radość, miłość (są to uczucia przyjemne i chcę je przeżywać).
Uczucia negatywne: zazdrość, złość, niechęć do pracy (dążę do ich eliminacji i racjonalizacji sytuacji, w których te uczucia się we mnie pojawiają)
Kol 1,11-17: Niech moc Jego chwały w pełni was umacnia do [okazywania] wszelkiego rodzaju cierpliwości i stałości. Z radością dziękujcie Ojcu, który was uzdolnił do uczestnictwa w dziale świętych w światłości. On uwolnił nas spod władzy ciemności i przeniósł do królestwa swego umiłowanego Syna, w którym mamy odkupienie - odpuszczenie grzechów.
On jest obrazem Boga niewidzialnego - Pierworodnym wobec każdego stworzenia, bo w Nim zostało wszystko stworzone: i to, co w niebiosach, i to, co na ziemi, byty widzialne i niewidzialne,
czy Trony, czy Panowania, czy Zwierzchności, czy Władze. Wszystko przez Niego i dla Niego zostało stworzone. On jest przed wszystkim i wszystko w Nim ma istnienie.
Mam prawo do gniewu, ale nie do grzechu.
Uczucia są moralnie obojętne.
Grzech pojawia się, gdy zaczynam iść za tym uczuciem. Moja postawa, myśli idą za negatywnym uczuciem – wtedy jest grzech.
Doświadczam uczuć, ale nimi nie jestem.
Jk 1,19-27: Wiedzcie, bracia moi umiłowani: każdy człowiek winien być chętny do słuchania, nieskory do mówienia, nieskory do gniewu. Gniew bowiem męża nie wykonuje sprawiedliwości Bożej. Odrzućcie przeto wszystko, co nieczyste, oraz cały bezmiar zła, a przyjmijcie w duchu łagodności zaszczepione w was słowo, które ma moc zbawić dusze wasze. Wprowadzajcie zaś słowo w czyn, a nie bądźcie tylko słuchaczami oszukującymi samych siebie. Jeżeli bowiem ktoś przysłuchuje się tylko słowu, a nie wypełnia go, podobny jest do człowieka oglądającego w lustrze swe naturalne odbicie. Bo przyjrzał się sobie, odszedł i zaraz zapomniał, jakim był. Kto zaś pilnie rozważa doskonałe Prawo, Prawo wolności, i wytrwa w nim, ten nie jest słuchaczem skłonnym do zapominania, ale wykonawcą dzieła; wypełniając je, otrzyma błogosławieństwo.
Jeżeli ktoś uważa się za człowieka religijnego, lecz łudząc serce swoje nie powściąga swego języka, to pobożność jego pozbawiona jest podstaw. Religijność czysta i bez skazy wobec Boga i Ojca wyraża się w opiece nad sierotami i wdowami w ich utrapieniach i w zachowaniu siebie samego nieskalanym od wpływów świata.
Uświadomienie sobie negatywnych uczuć.
Ja powinnam decydować o swoich uczuciach i je kontrolować – jak Jezus. Potrzebuje On czasu wyciszenia dla psychicznej równowagi, dla nabrania siły – szuka samotności.
Panowanie nad uczuciami.
Jestem CAŁA DLA...
Życie to umiejętność ofiarowywania siebie.
Należy wyeliminować nieuporządkowane uczucia – poprzez np. rekolekcje i znajdowanie woli Boga