Pozbywanie się swego "myślenia"
dodane 2012-10-03 07:21
Aby prawdziwie szukać Boga i Jego królestwa, trzeba się wyzbyć wszelkich utartych schematów, przyjętych wcześniej ocen, nabytych idei opartych na wyobrażeniach. Wszystko to jest wzięte z tego świata i nie ma nic wspólnego z królestwem Boga. Jednym z pierwszych doświadczeń na drodze jest „milczenie” Boga wobec natłoku rozmaitych trudnych spraw. Bóg milczy, bo nie włącza się w gadaninę tego świata. Nie chce być arbitrem pomiędzy ludźmi w ocenie tego, kto miał słuszność, a kto był winien. Nie jest kimś na usługi naszych doczesnych spraw. On otwiera nam świat nowy, rządzący się całkowicie innymi prawami niż ten świat. Aby zacząć Go słyszeć, potrzeba metanoi, zmiany sposobu patrzenia. Tego jednak nie potrafimy zrobić sami z siebie. Jedynie On może nam odsłonić prawdę. Ale aby to mogło dokonać się w nas, musimy Mu całkowicie zawierzyć, pozostawiając za sobą nasze dotychczasowe mniemania. Ewangelia jest dla nas prawdziwą szkołą rozpoznawania Bożego sposobu patrzenia.