Osobiste spotkanie z Chrystusem - cz. II
dodane 2012-09-06 13:02
Konferencja II
Rz 1
Pierwszy stopień poznania obecności Boga, Jego potęgi i mądrości to piękno stworzenia: „Kto jest ich autorem?”
Osobiste spotkanie ze Stwórcą przestawia życie na nowe tory: odkrywa się prawdę o sobie – ja jestem stworzeniem.
Tu i teraz, aktualnie, jestem stwarzana przez Boga – sekunda po sekundzie – ta świadomość to spotkanie ze Stwórcą, który dysponuje całym tym pięknem, mocą, mądrością.
Na drugim etapie dostrzega się prawa – idealnie precyzyjne sprawiające, że wszystko działa – prawa przyrody, fizyki.
Stwórca jest Prawodawcą, a jeśli idzie o człowieka – jest również Sędzią.
Księga natury jest najbardziej podstawową księgą Objawienia.
Jeśli ktoś nie umie jej prawidłowo odczytać, to z religijnego punktu widzenia jest analfabetą. Można bowiem poprzestać na zachwycie samym tylko dziełem stworzenia, a nie Stwórcą. Człowiek jest głupi, gdy widzi piękno stworzenia, ubóstwia to, a nie podziękuje Stwórcy, nie będzie wielbił Go.
Dary Boga:
-
umysł – poznaje przez doświadczenie; wyciąga wnioski (właściwe), włącza rozum
-
akt woli – nawet odkrycie istnienia Stwórcy nie musi powodować liczenia się z Nim w swoim życiu; człowiek może powiedzieć „nie” - sam o tym decyduje
Te dary, które Bóg daje człowiekowi, trzeba właściwie wykorzystać:
-
rozum – w celu poznawania Prawdy
-
wola – ma być nastawiona na szukanie tego, co dobre, i wypełniania tego
-
sumienie – umiejętność odczytywania konkretnej sytuacji; co jest dobre, a co złe; sumienie jest podpowiedzią Boga dla nas
-
pożądania – nastawione na życie na ziemi (mądry odpoczynek, właściwa ilość i jakość jedzenia, pragnienie wody, pożądanie seksualne, nastawione na przekazywanie życia)
Mechanizm grzechu:
-
rozum nie interesuje się Prawdą
-
wola nie interesuje się prawdziwym dobrem
-
sumienie jest zagłuszone, nie potrafi dobrze rozeznać
-
pożądania nie są poddane władzy rozumu i woli, nie są kontrolowane; pożądania są dane człowiekowi na chwałę Boga, gdy są kontrolowane przez rozum i wolę – gdy wyrwą się spod tej kontroli, niszczą człowieka
Rz 1,29-31 – św. Paweł podaje 21 chorób ducha; warto się z nimi zapoznać, by wiedzieć, na co można zachorować i przed czym trzeba się strzec, co trzeba leczyć: „Pełni są też wszelakiej nieprawości, przewrotności, chciwości, niegodziwości. Oddani zazdrości, zabójstwu, waśniom, podstępowi, złośliwości; potwarcy, oszczercy, nienawidzący Boga, zuchwali, pyszni, chełpliwi, w tym, co złe - pomysłowi, rodzicom nieposłuszni, bezrozumni, niestali, bez serca, bez litości.”
Ponieważ w naszym Kościele jest tylko katecheza dla dzieci, stąd brak szczególnego zajęcia się w/w chorobami duchowymi, wskazanymi przez św. Pawła.
Dorosłym nie pokazuje się, nie uczy się ich mechanizmów działania złego ducha.
Człowiek jest odpowiedzialny za otrzymane dary i zostanie rozliczony z ich wykorzystania.
Prawo natury decyduje o harmonii życia.
Aktualność św. Pawła:
1) Religijność jest wpisana w naturę człowieka.
Ten, kto zobaczy sens stworzenia i jego piękno, nigdy nie wpadnie w depresję.
Współcześnie nie słuchamy ludzi, którzy potrafią czytać księgę natury.
2) Spotkanie z Bogiem jako ze Stwórcą jest to najbardziej podstawowy element wiary (w innych kulturach też występuje)
Istnieje możliwość zbawienie ludzi z innej kultury, ponieważ gdy są oni wierni swojemu sumieniu, postępują miłosiernie wobec innych..
Wierność sumieniu prowadzi do miłosierdzia.
3) Sumienie jest nieustannie atakowane – trzeba mieć pewne, prawe sumienie; trzeba je ustawicznie kształtować
Źródłem współczesnego ateizmu jest ubóstwienie rozumu - „Jak czegoś nie rozumiem, to to coś nie istnieje!!”
Agresja ateistów wobec wierzących ma swoje źródło w tym, że każdy wierzący jest dla nich wyrzutem sumienia.
4) Brak zainteresowania Prawdą – ludzie interesują się tym, co będą mieli z jakiegoś działania, jakiejś idei. Szukanie pożyteczności nie jest szukaniem Prawdy.
Z człowiekiem zakłamanym nie rozmawiać na temat Prawdy.
Podziękować Bogu:
-
że jest moim Stwórcą i mnie nieustannie stwarza
-
że jest Prawodawcą
-
że jest moim Sędzią – inni mnie przy sądzeniu skrzywdzą, tylko On osądza mnie sprawiedliwie, bo tylko On mnie zna, wie o mnie wszystko
Moje osobiste spotkania:
W jakiej mierze zatrzymuję się nad księgą natury?
Czy mam czas, by ją podziwiać, by ją czytać?