Przebaczenie
dodane 2011-12-17 16:51
W temacie przebaczenia nie ma alternatywy. Odmowa przebaczenia jest drogą do nikąd, jest początkiem piekła tu na ziemi, w którym decydujemy się na mieszkanie pod jednym dachem z demonem, którego nasz krzywdziciel na siłę wepchnął w nasze życie. Jedynym rozwiązaniem jest przebaczenie, bo ono otwiera nasz świat na tysiące istniejących możliwości dalszego, pozytywnego rozwoju. Oczywiście, przebaczeniem jest procesem, który wymaga czasu i dokonuje się stopniowo. Nie wolno go narzucać, wymuszać, ani egzekwować w żaden sposób, bo to tylko prowadzi do dodatkowej traumy. Ono zawsze musi być darem i to bezinteresownym. Trzeba jednak o nim mówić, świadczyć, przekonywać, bo to uruchamia wyobraźnię miłosierdzia.
Gdybyśmy istotni byli ludźmi przebaczenia, nie byłoby w naszym społeczeństwach, środowiskach, rodzinach, a nawet nas samych takich podziałów i konfliktów, smutków i złości trwających latami i od pokoleń. Dlatego trzeba nam się jeszcze wiele nauczyć z kunsztu przebaczania win. Czy jest on najtrudniejszy? Niech odpowiedzią będą słowa pewnego dawnego kaznodziei, który tak powiedział: co do miłosierdzia, mówi się, że w Bogu przekracza ono wszelkie Jego dzieła; i to dlatego człowiek miłosierny jest człowiekiem prawdziwie boskim, bo miłosierdzie rodzi się z miłości i dobroci.
o. Stanisław Morgalla SJ