Dzień dzisiejszy
dodane 2011-07-26 20:28
Dzisiaj był dzień "wędrowania".
Po pracy przez półtorej godziny wędrowałam z mężem po mieście, załatwiając różne rzeczy. Przy okazji omówiliśmy sobie to i owo, zakupiliśmy co nieco i spotkaliśmy się z dobrym znajomym.
Tak na marginesie, nie sądziłam, że zdanie "Sono sposata" wywoła aż taką radość u panów :D stwierdzili, że co jak co, ale każdy Włoch na pewno powinien to usłyszeć, więc mam nadal uczyć się j. włoskiego ;-)
Ech, ten Rzym. Kusi, kusi :D :D
A na koniec zawędrowaliśmy do kościoła na Mszę z prośbą o szczęśliwą podróż na rekolekcje.