Jajko i skorpion

dodane 22:15

Jeśli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona?  (Łk 11, 11–12)

Oto jedno z poruszających powiedzeń Jezusa zachowanych w Ewangeliach, które dzięki sile symboli jest w stanie wzbudzić przesłanie w naszym umyśle i sercu. Wolter ostro ironizował na temat elokwencji kaznodziejów, twierdząc, że jest ona jak “miecz Karola Wielkiego – długi i płaski”, ponieważ to, czemu nie potrafią nadać głębi, rekompensują długością kazania. Nie tak mówi Chrystus; strażnicy wysłani pewnego dnia, by Go aresztować, wracają do arcykapłanów i faryzeuszy z pustymi rekami, wyznając: “Nigdy jeszcze nikt tak nie przemawiał jak ten człowiek” (J 7, 44–46).

Przytoczone słowa Jezusa są ilustracją miłości Boga. Ukazują Go jako Ojca w relacji do syna. Chłopiec często nie potrafi zrozumieć zachowania rodzica, który nie daje mu tego, co ten w danej chwili uważa za dobre. W rzeczywistości Ojciec patrzy w dłuższej perspektywie niż syn i nie może wyrządzić mu krzywdy, nawet jeśli odmawia, czego młodzieniec nie pojmuje i co przyjmuje z goryczą.

Jest to swego rodzaju lekcja na temat działania Boga, który podkreśla, że “myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami”, jak czytamy w Księdze Izajasza (55, 8). Być może nasi czytelnicy pamiętają zdanie Jezusa bez tego dziwnego końcowego obrazu, w którym porównane jest jajko do skorpiona; Mateusz bowiem, cytując te same słowa, podaje tylko dwa, logiczniejsze, porównania: chleb–kamień i ryba–wąż (7, 9–10).

Dzięki dołączeniu trzeciego porównania Łukasz daje żywe świadectwo konkretności mów Jezusa, który nie przemawiał nad głowami słuchaczy, posługując się ulotnymi i niejasnymi słowami, ale wychodził z konkretu, jak w tym przypadku. W odróżnieniu bowiem od skorpiona europejskiego, który jest zwierzątkiem małym i czarnym, ten palestyński, który gnieździ się wśród kamieni pustyni, jest wskutek mimetyzmu podobny do gładkiego otoczaka i właśnie białawy jak małe jajko. Łatwo więc wyczuć kontrast między pozornie nieszkodliwą rzeczywistością a jadem, jaki może zawierać.

Tak – konkluduje Chrystus – postępuje Bóg wobec swoich stworzeń, którym wydaje się, że przedmiot ich pragnień jest smakowitym jajkiem, a naprawdę to jadowity skorpion. On jednak, zawsze daje "dobre rzeczy" swoim dzieciom, jak komentuje Mateusz (7, 11). Łukasz natomiast roztacza przed nami dość niespodziewany finał tych słów: "Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą” (11, 13). Dla trzeciego ewangelisty najwyższym i wyjątkowym darem, zarezerwowanym dla nas przez Boga, jest “dobry dar”' par excellence – Duch Święty. Dlatego na wiele naszych materialnych żądań Bóg często odpowiada, oferując nam wewnętrzne dary Ducha, które nas radykalnie przemieniają, pomagając stawić czoło wszelkiemu złu i lękowi.

kard. Gianfranco Ravasi

nd pn wt śr cz pt sb

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 26.04.2024

Ostatnio dodane