Dziękczynienie
dodane 2011-02-13 14:12
Kiedy dzisiaj przeczytałam tę informację: Egipt traci kontrolę nad Synajem, mogę jedynie dziękować Bogu za Jego wielką łaskawość i hojność...
Zupełnie niespodziewanie dla nas, nie planując tego wcześniej, pojechaliśmy rok temu do Ziemi Świętej i weszliśmy na Górę Mojżesza. Wprawdzie planowaliśmy pielgrzymkę do Ziemi Świętej, ale miała się ona odbyć dopiero w tym roku. Koniecznie chcieliśmy wejść też na Synaj. A rok temu niespodziewanie zostaliśmy na taką pielgrzymkę zaproszeni i zdecydowaliśmy się na nią, mimo że nie mieliśmy jeszcze żadnych oszczędności. Mąż pracował tylko na pół etatu, więc i pensję miał o połowę niższą. Jednak gdy podjęliśmy decyzję o wyjeździe, pieniądze zaczęły sie pojawiać: dodatkowe prace dla męża, możliwość wzięcia pożyczki z zakładu pracy.
Tak więc udało nam się wejść na górę Synaj i przejechaliśmy przez Półwysep Synajski, podziwiając piękno tych gór. Są niesamowite i cudowne. Po prostu - piękne. Dzięki mężowi "mam" górę na zdjęciach :D
Dzisiaj taka wyprawa byłaby utrudniona, jeśli nie - niemożliwa.
Dzięki niech będą Panu, który uprzedzająco wysłuchuje pragnień człowieka. I dzięki niech będą mojemu mężowi, że potrafi podjąć decyzję w zaufaniu łaskawości Pana :)