Uncategorized
Jak rozumieć posłuszeństwo i możliwość wyboru
dodane 2010-06-25 10:46
Siostro, jak to jest z tym posłaniem i posłuszeństwem? Czy jest to trudne być posłaną, a nie wybierać sobie miejsca pracy?To prawda, wszyscy lubią mieć szansę na wybór i wybrać to, co jest najlepsze albo najciekawsze, ja także dokonałam takiego wyboru; wybrałam Siostry Białe, a razem ze zgromadzeniem misje w Afryce! To znaczy, że jestem gotowa pracować tam, gdzie może jestem najbardziej przydatna. Zaakceptować pierwsze posłanie było bardzo łatwo, bo Afryka była dla mnie czarodziejskim miejscem i spełnieniem marzeń; dlatego Ghana, gdzie pojechałam po raz pierwszy, była i jest "pierwszą miłością".
Drugie posłanie było nieco trudniejsze do zaakceptowania, bo już miałam tamtą "miłość", ale teraz z perspektywy czasu widzę, że to nie chodzi o to, gdzie jestem, ale z kim jestem, jak ja otwieram się na ludzi, jak wiele dobra i bogactwa chcę w innych zobaczyć i przyjąć, jak bardzo chcę służyć Bogu tam, gdzie jestem, a już tak zupełnie bez emocji mogę powiedzieć, ilu ludzi w Polsce i na świecie może sobie teraz wybrać miejsce pracy i sposób pracowania?
Wszyscy jesteśmy jakoś zależni. Sekret polega na tym, aby wiedzieć dlaczego coś się robi i aby to kochać! Ja chciałam Afryki, a to przecież cały kontynent... no i mam! Tylko Bogu dziękować, że mogę być narzędziem w Jego rekach.