Uncategorized
Życie duchowe i religia
dodane 2010-06-01 06:52
Duch, który rodzi nas do życia duchowego, przychodzi spoza człowieka. Człowiek nie posiada życia duchowego, ale jedynie otwiera się na nie. Choć Duch objawia się w ludzkim sercu, to jednak nie mamy nad Nim władzy. Stąd też wobec osób, które świadomie i w wolności rezygnują z wiary w Ducha, trudno stosować pojęcie "życie duchowe". W takim przypadku należy raczej mówić o ich życiu wewnętrznym, które dokonuje się jedynie z inspiracji i pod wpływem wysiłku samego człowieka.
Odnoszenie życia duchowego w klasycznym jego znaczeniu do ludzi odrzucających wymiar duchowy byłoby rozmywaniem pojęć. Żyjemy w cywilizacji skłonnej do relatywizmu moralnego i religijnego. Relatywizm ten lubi takie rozszerzanie definicji pewnych pojęć, by można było ich używać bez żadnych zobowiązań i konsekwencji we wszystkich możliwych sytuacjach. Podobnie jest z prawdą. Relatywizm filozoficzny i etyczny sprawia, że każdy system filozoficzny, więcej - każdy filozof, a nawet każdy człowiek ma "swoją prawdę". W końcu można banalnie stwierdzić, że tyle jest prawd, ilu jest ludzi. Zrelatywizowanie pojęcia "życia duchowego" doprowadza ostatecznie do podobnego stwierdzenia: tyle może być rodzajów życia duchowego, ile jest prowadzących je osób.
Istotą chrześcijańskiego życia duchowego jest udział w życiu Ducha Świętego, Ducha Miłości oraz Jedności Ojca i Syna. Jest to udział w Boskim życiu Trójcy Świętej. Stąd też w rozumieniu chrześcijańskim istnieje tylko jedno życie duchowe, w którym wszyscy prowadzący je mają swój udział.
Duch Święty jest hojny i otwarty. Stąd też możemy pojęcie "życie duchowe" zastosować do osób, które z wysiłkiem, zaangażowaniem i szlachetnością, a jednocześnie z jakąś ludzką bezradnością, szukają - jakby po omacku - Ducha Bożego. Do takich ludzi zalicza św. Paweł Ateńczyków, którzy postawili pomnik Nieznanemu Bogu. Ja wam głoszę to, co czcicie, nie znając. Bóg, który stworzył świat i wszystko, co w nim istnieje, On, który jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach ręką zbudowanych (Dz 17, 23-24). Jeżeli człowiek szczerze i ofiarnie szuka Nieznanego Boga, On daje mu się poznać w Jezusie Chrystusie. Duch Nieznanego Boga doprowadza w końcu do Jezusa, który daje każdemu człowiekowi pełne poznanie miłości Ojca i Syna w Duchu Świętym.