Uncategorized

Świętość

dodane 14:30

Świętość Boga sprawia, że my, Jego stworzenia, możemy paść przed Nim jako Wszechmogącym na kolana w pokorze, by oddać Mu cześć i uwielbienie. Bóg jest cały sobą. Jest uobecnieniem wszelkiego i nieograniczonego dobra. Świętość Boga jest uosobieniem jednej z trzech osób w Duchu Świętym, za której przyczyną wszystko w świecie istnieje i się staje, również świętość ludzi.

Człowiek jest tym bardziej święty, im bardziej odpowiada oryginalnemu wyobrażeniu, które ma o nim Wszechmogący; staje się także coraz świętszy, gdy pozwala świętemu Bogu obecnemu w swoim sercu coraz bardziej je kształtować, a Duchowi Świętemu doskonalić swoją miłość. Duch Święty jest nie tylko świętością, lecz także uosobieniem miłości między Ojcem i Synem. Do tego życia miłości Trójcy Świętej został powołany i wyniesiony człowiek. Co za wielka tajemnica miłości Boga!

(... ) Jezus przyszedł, aby nas uświęcić przez swoją ofiarę na krzyżu, co więcej – by nas uświęcić i uzdrowić, biorąc na siebie nasze winy, dzielące nas od świętości i miłości Boga. Już za czasów Jego publicznej działalności najważniejszą dla naszego Pana sprawą było uzdrowienie człowieka – przede wszystkim uzdrowienie go z grzechu i jego skutków.

Cielesne uzdrowienia powinny się także łączyć z uzdrowieniami z ułomności duszy. (... )

Każdy człowiek chce być cały i zdrowy. Za mało jednak przywiązujemy uwagi do zdrowia i leczenia duszy. Ledwie dostrzegamy ten problem! Kto dzisiaj, tak jak kiedyś Jezus, wskazuje na prawdziwą przyczynę tak wielu chorób, cierpień i krzyży? Jest nią zraniona dusza! A przecież wiemy, że znaczny procent chorób ciała ma swój początek w chorobie duszy. Wielu ludzi wręcz bojaźliwie reaguje na cielesne symptomy choroby, a dla zdrowia duszy czyni najczęściej za mało.

Z medycznego punktu widzenia wiemy, jak bardzo jest ważne, by jak najwcześniej rozpoznać chorobę i zacząć ją leczyć. Bóg, źródło wszelkiego uświęcenia, chce nas uzdrawiać i uświęcać przez Jezusa Chrystusa, który poprzez Mszę św. wchodzi w nasze życie i w całą naszą rzeczywistość.

Jakże bardzo dusze są poranione przez odziedziczony brak zaufania do Boga, mający swą przyczynę w grzechu pierworodnym! Winne tym ranom są przewinienia innych ludzi, nasza własna skłonność do grzeszenia oraz grzechy popełnione w przeszłości. Te często nie będą już nawet jako takie rozpoznane i dlatego mogą wyrządzić duszy jeszcze większą krzywdę. Już papież Pius XII nazwał zagubienie poczucia grzechu najcięższym grzechem naszego wieku.

Jakże wiele zniszczeń wyrządza grzech poprzez swoje ciemne kanały z wielorakimi rozgałęzieniami! Siedem grzechów głównych: pycha, chciwość, nieczystość, zazdrość, nieumiarkowanie, gniew i lenistwo, to źródła, z których wypływa strumień zła, dlatego stały się bronią złego – szatana, będącego „zabójcą człowieka od samego początku” jak nazywa go Chrystus Pan.

Jednak każdy człowiek ma zakodowane w głębi podświadomości także negatywne przeżycia, bolesne wspomnienia i niespełnione życzenia, które niejako prowadzą w niej własne życie. Bóg chce nas uzdrowić siłą Ducha Świętego, jeżeli Mu przekażemy właśnie w czasie Przeistoczenia nasze wnętrze. On jest przecież zdrojem świętości, źródłem uzdrowienia.

ks. dr Johannes Gamperl

Zaprawdę, święty jesteś, Boże…

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 22.11.2024

Ostatnio dodane