jaka to wspaniała cnota - posłuszeństwo, ratuje od pychy, od niepotrzebnego marnowania energii, od złości, od zapędzania sie w swoją racje. I nie, nie jestem w regularnym zakonie ale nasza wspólnota ma przełożonego, któremu należy sie [...]
pisałam w pierwszym poście, że chce być świętą. Pewnie wiekszość ludzi na takie stwierdzenie usmiechnie się pod nosem, ja też. Odkąd Bóg wlał w moje serce to pragnienie bardzo dużo wydarzyło się w moim życiu. Wiele bardzo trudnych łask ale jakże [...]
tak sobie myśle o tych najemnikach w winnicy, tak byli ci pierwsi święcie oburzeni, że przecież pracowali cały dzień a dostali taką samą zapłatę jak ostatni i dotarło do mnie dopiero teraz, że oni wszyscy przecież zrobili tyle samo czyli nic. Po pierwsze to Bóg najmuje, nie człowiek więc patrzył też na trud tych, którzy musieli stać i czekać. Po drugie co my możemy dla Boga uczynić? nic, to że [...]