Spotkanie
dodane 2018-07-12 21:00
Daisy
Daisy z Anglii jest w Tamale od 6 miesięcy, uczy nauczycieli jak uczyć dzieci, a przy okazji i uczy się na krawcową, ale jej średnio wychodzi. Jak byliśmy u krawcowej to właśnie pierwszy raz coś szyła na ręcznej maszynie i mówiła, że chyba dostanie jej się że wyszło źle. Jest ateistką. Gdy ją zapytałem o jej szefową to nie wiedziała nawet jakiego ta jest wyznania. W ogóle jej to nie interesuje. Ja jednak wiem, że krawcowa jest katoliczką. Zapytałem Daisy czy jest tu jej trudno z jej ateizmem gdyż ludzie tutaj nie rozumieją jak można nie wierzyć w nic. Gdy próbowałem wyjaśnić czym jest ateizm jednemu mężczyźnie śmiał się tylko jak z dobrego żartu. Daisy jednak stwierdziła, że owszem nikt tego nie rozumie, ale nie ma z tego powodu trudności. Dla Ghanijczyków to pewnie kolejne dziwactwo białych.
Nie mamy z nią zdjęcia, więc zdjęcie z zajęć ze szkoły