Kościół

Skojarzenia

dodane 11:42

Jak się zachować. Co powiedzieć. Co napisać. Jaka będzie reakcja na reakcję. Dlatego wielu nabiera wody w usta...

Wróciłem z Włoch. Kilka dni później uczestniczyłem w parafialnym odpuście. Sumie przewodniczył jeden z biskupów. Żar lał się z nieba. Po uroczystości wszyscy stali na schodach plebanii. Luźna rozmowa, przeplatana żartami. Postanowiłem podzielić się przywiezionym ze słonecznej Italii humorem. Na wszelki wypadek, nie wiedząc, czy wypada, zapytałem o zgodę.

Możesz.

Opowiedziałem.

Gdy skończyłem na twarzach obecnych księży dostrzegłem przerażenie. Strach. Żaden nie wiedział. Śmiać się, czy wyrazić oburzenie. Zareagowali gdy zaczął śmiać się biskup.

Obecna sytuacja w mediach katolickich, po sobotnich wystąpieniach w pewnej rozgłośni, do złudzenia przypomina tamtą sprzed czterech lat. Przerażenie. Strach. Bynajmniej nie spowodowane treścią wypowiedzi. Lękiem przed reakcją. Jak się zachować. Co powiedzieć. Co napisać. Jaka będzie reakcja na reakcję. Dlatego wielu nabiera wody w usta i czeka. Chowając się za plecami publicystów z mediów świeckich.

Ciekawe. Aczkolwiek nie jest to świadectwo zdrowej kondycji katolickich mediów. 

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 02.11.2024

Ostatnio dodane