Dawne wpisy

Ocena

dodane 23:53

Kim jestem? kim jesteś Ty? Jak widzę innych a jak inni widzą mnie?

Negatywny osąd lub ocena wiadomo nie jest dobra Jezus mówił, żeby nie oceniać i nie sądzic, ale mnie to jakoś nie wychodzi. Ostatnio zauważyłem, że oprócz takiego negatywnego oceniania innych jest jeszcze pozytywne, ale nie do końca prawdziwe, już tłumaczę o co chodzi na przykładzie mojej koleżanki z Odnowy, która ma na imię Ania. Sprawia Ona wrażenie osoby rozmodlonej i bardzo wierzącej, która całe swoje życie poświęca Bogu, skromna, pokorna i jako że żywych ludzi nie można ogłaszać świętymi tylko ze względów formalnych jeszcze jej nie kanonnizowano :D może odrobinkę wyolbrzymiam ale uświadomiłem sobię, że ja Jej wogóle nie znam. Moje wyobrażenia i odczucia tak udoskonaliły Anię, że rozmawiając z nią staram się zachować dystans i nie ukazywać swoich wad, przez co tak naprawdę nie mamy szansy zobaczyć jacy jesteśmy na prawdę,. zaczeło mnie to ostatnio męczyć ponieważ zdałem sobię sprawę, że bardzo wiele osób które są blisko Boga traktuję trochę inaczej.

W piątek byłem na spotkaniu Odnowy u Asi, która po zakończeniu przedstawiła mi swoją koleżankę Anię(nie tą samą o której pisałem wyżej), chwilę pogadaliśmy i Ania poszła w swoją stronę a ja odwiozłem Asię do domu. W trakcię jazdy zapytała mnie "Ania to fajna dziewczyna co?" Zaskoczony takim pytaniem i lekko zestresowany nie mogłem znależć żadnej mądrej odpowiedzi więc odpowiedziałem pierwsze co mi się na język przyszło  "nie wiem ciemno było" na to Ona "Ale Ty okropny jesteś!!". I nagle nasza rozmowa stała się luźniejsza Ona zaczeła żartować i opowiadać normalne życiowe sytuację, opadła dziwna bariera dystansu i przesadzonego szacunku do drugiej osoby.

Każdy człowiek popełnia błędy, tacy już jesteśmy nikt nie jest idealny jedynie możemy się na idealnych wykreować. Ja w pracy często bywam złośliwy gdzie większość dziewczyn traktuję mnie z przymróźeniem oka i smieje się z tego. Ale jedna bierze poważnie to co mówię przez co czasem dochodzi do nerwowych sytuacji ale jakoś nie potrafie się powstrzymać i palnę coś niepotrzebnie. Mam okropny bałagan w pokoju, nie chce mi się sprzątać, może jutro..., chyba jestesm troche leniwy. Zdaży mi się powiedzieć coś złego o kimś. Popisuję się czasem swoją wiedzą lub umiejętnościami. Zdażyło mi się w życiu ukraść kilka rzeczy, oklamać, i przejść obojętnie obok potrzebujcego.

Staram się też poprawić wiem, że nie robię tego z całej siły i zawsze mógłbym zrobić więcej. W swoim tępie dążę do tego aby być lepszym człowiekiem. ... szczerym i prawdziwym.

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 22.11.2024

Ostatnio dodane