Wezwanie
dodane 2011-10-28 14:56
Czymś przedziwnym jest to, że Jezus wzywa po imieniu. Mógłby powiedzieć: Ej, wy, chodźcie tutaj; tak ta piątka lub dwunastka po lewej stronie. Imię jest kojarzone z misją, jakimś powołaniem. Nazywając albo lepiej powiedzieć wzywając Jezus daje do zrozumienia, że kazdy z nich ma swoją misję. Żaden nie jest "bezimienny" - bezwartościowy.
Spójrzmy na sytuację z raju. Bóg przedstawia zwierzęta Adamowi, a Adam mówi o nich istota żywa. Ale kiedy pojawia się Ewa... to juz nie jest tylko istota żywa. To jest Ktoś - ma imię.
Zastanawiam się często nad swoim imieniem i patronem. Prawdę powiedziawszy wiele sytuacji zawiera się w tym "rzeczowniku". Co więcej, są podobne, jkby charakterystyczne dla danego imienia...