nie należy mi się

Nie należą mi się

pewne słowa i zdarzenia

dziecko i wczasy

nie przysługuje

 

każde użycie i przeżycie

będzie nadużyciem

karanym

bez prawa łaski

i ostatniego życzenia

 

tutaj rządzą prawa

podobno ludzkie

 

Notuję datę

notuję siebie

krzesło

ścianę

oparcie moje

za-patrzenie

w odbicie mnie

i twoje

 

podnoszę piórem

...lutego

tej zimy

 

w ramionach kalorie

spadania słów

do milczenia

 

notuję ciszę

zapadania

     na zdrowie

 

Gwiazdy smakują gorzko

nikt nie tłucze szkła

nie roni łez

 

wszystko jest w porządku

 

trup mojego dnia

jeszcze ciągle wisi....

 

 

teraz JEST

tak bardzo

że stało się ciałem

moim

które jest TERAZ

 

A ty mi zostań

     bądź

a ty mi nie odchodź

nie mówię- nigdy

ale nigdy

 

nie mówię- zawsze

ale zawsze

chce

 być i bądź

aż do skończenia nieskończoności

 

Przyjdź

już wiem-

     -trzeba umierać

właśnie umarłam do Życia

możesz spokojnie przyjść

     nie ma śmierci

 

Głodne listy

wysyłam

     po chleb

     bez adresu

znaczek przybijam

za pięć dwunasta

za późno

żeby czekać

na

jakąkolwiek

odpowiedź