sprzeciw
dodane 2013-12-29 13:29
a wola Boga
NIE MA SIĘ CZEMU SPRZECIWIAĆ
Gdy Wola Boga unicestwi moją wolę!
12.10.1993
pełna, bezwarunkowa zgoda na piekło, czyli na cierpienie nie do zniesienia trwające wiecznie: pełna zgoda z UFNOŚCIĄ W DOBROĆ Boga sprawia, że traci się swoją wolę, te, która mogłaby kiedykolwiek, w czymkolwiek sprzeciwić się Bogu.
Traci się wolę zyskuję za swoją Wolę Boga.
Tracąc swoją, śmiertelną wolę, nie można się już w niczym sprzeciwić Bogu, bo nie ma się czemu sprzeciwiać, nie istnieje sytuacja wyboru, i nie istnieje możliwość sprzeciwu.
Wola Boga nie wybiera między dobrem i złem, bo jest samym dobrem.
Człowiek, który utracił swoją wolę widzi wszystko w pełni dobroci Boga i nie odczuwa żadnego sprzeciwu wobec harmonii świata, bo w każdym chaosie, pogubieniu, w sytuacjach gdy władza złego wydaje się być jedyną władzą we wszechświecie, on widzi wszystko w zbawczej prawdzie odkupienia.
Człowiek, który utracił swoją wolę i żyje tylko wolą Boga, żyje po to, aby unicestwiać zło świata, bo żyje samą tylko miłością i dla miłości.
Każda chwila takiego życia jest męką Chrystusa, męką dla wszystkiego, co w nim śmiertelne, ale on sam PRZEKROCZYŁ JUŻ BRAMY ŚMIERCI i żyje po stronie Boga. Jego sercem i życiem jest nadprzyrodzona miłość i jest tego świadom.