Jego żar

dodane 15:59

psalm 19

„Nic przed Jego Żarem się nie schroni” (z Ps 19A)

 

Nic nie schroni się przed Żarem Miłości Boga, która spala wszystko, co nie jest własnością Boga. Spala, jeśli tylko pragnie się, aby Ogień Miłości ogarnął człowieka.

 

Spalanie boli. Jest umieraniem dla siebie. A umierać trzeba prawdziwie, czyli najboleśniej.

 

Nie się prze Nim nie schroni- to obietnica, która już się spełnia, gdy oddaję się Bogu bez reszty.

 

Już nie ma we mnie niczego, czego by On nie wygarnął ze mnie, z zakamarków i głębin, o których ja nic nie wiem, dlatego jest to tak dotkliwe, bolesne.

 

To, co Miłość wygarnia, ujawnia, staje się światłem. Nawet, jeśli przeraża. A może właśnie wtedy staje się światłem, gdy naprawdę przeraża?!

 

Może wtedy, gdy przeraża, ale UFNOŚĆ jest większa o każdą chwilę Życia, każdą chwilę bólu nie do zniesienia.

 

Tak ufać Bogu, aby SPOKOJNIE dać się przerazić swoim własnym złem.

 

Tak ufać Bogu, aby złożyć Mu w darze to przerażenie, jak skarb największy, skarb swojej nędzy i nie wątpić, że On go przyjął.

 

Tak ufać, aby nie wątpić i nie zajmować się już sobą, tylko Bogiem. 

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024