nic
dodane 2013-10-13 15:36
moc miłości
Nie móc nic i nic nie czuć, ale wielbić Boga- to miłość dokonała.
27.11.1993
Nic JUŻ NIE MOGĘ- w tym jest MOC MIŁOŚCI.
Nie mogę nic zrobić. Mogę TYLKO PRAGNĄĆ, pragnąć kochać bardziej.
Nic nie mogę, żeby nie czuć się tak słabą i bezradną. TRWAĆ W UFNOŚCI.
TYLKO PRAGNĄĆ KOCHAĆ i KOCHAĆ CAŁĄ NIEMOCĄ, to stawać się miłością, dopełniać udręki Chrystusa i stawać się w PEŁNI CZŁOWIEKIEM.
Nie móc nic, nie czuć nic poza bólem nie do zniesienia i wielbić Boga- to MIŁOŚĆ DOSKONAŁA.
NIE MOGĘ NIC BEZ BOGA. MOJA NIEMOC to PEWNOŚĆ, że Bóg SAM DZIAŁA we mnie, jeśli ŻYJĘ i WIELBIĘ GO NIEMOCĄ.
PRAGNĄĆ Boga CAŁĄ SIŁĄ NIEMOCY, aby siła niemocy była siłą pragnienia, bo TAK JEST JUŻ w Bogu.
Gdy ciało jest posłuszne duchowi, MOC SŁABOŚCI STAJE SIĘ MOCĄ MIŁOWANIA.
Kochać cierpienie doskonale posłuszne miłości, wypełniające wszystką mnie z rozkazu miłości i znikające, gdyż samo w sobie jest niczym.
NIECH CIERPIENIE, każde, będzie dla mnie zawsze tylko SŁUGĄ DOSKONAŁOŚCI, który prowadzi mnie do Pana.
CZUĆ SIĘ SILNYM TYLKO MIŁOŚCIĄ, ŻADNEJ INNEJ SIŁY NIE POSIADAĆ, ŻADNEGO POCZUCIA SIŁY.
CZUĆ SIĘ SŁABYM TYLKO Z BRAKU MIŁOŚCI. Ale brak miłości wypełniony pragnieniem miłowania już nie jest brakiem, tylko miłowaniem całym bólem braku, niedoskonałości mojego kochania.
CIAŁO JEST POSŁUSZNE Miłości tak, jak wszechświat jest posłuszny Bogu. Nie ma w tym żadnego zniewolenia, bo nasze decyzje są wolne.
Ciało posłuszne miłości nie znaczy posłuszne mnie. Dopiero wtedy, gdy moje posłuszeństwo Bogu jest doskonałe, ciało jest mi posłuszne.
Posłuszeństwo ciała wobec ducha polega na tym, że żadne cierpienie nie może mnie tak przerazić, bym utraciła ufność w Dobroć Boga.
Nie oznacza to, że ROZUMIEM KAŻDE CIERPIENIE. Cierpienia nie można zrozumieć, ale można cierpiąc mękę być pewnym, że cierpienie służy tylko miłości i gdy ja cierpię, cała jestem w bólu, to Bóg cierpi razem ze mną, TAK SAMO, JAK OJCIEC CIERPIAŁ Z SYNEM.