mały książę
dodane 2013-04-07 10:42
najważniejsze
Spotkałam Małego Księcia
20.01.1995
„Pustynię upiększa to- powiedział Mały Książę- że gdzieś kryje w sobie studnię...
Tak- powiedziałam Małemu Księciu- to, co upiększa dom czy gwiazdy, czy PUSTYNIĘ, jest NIEWIDZIALNE”.
To, co upiększa nasze życie, domy, smutki, serca, ciemności, niezrozumienia...jest niewidzialne.
„NAJWAŻNIEJSZE JEST NIEWIDOCZNE”
i niewyczuwalne w żaden znany nam sposób.
To NAJWAŻNIEJSZE upiększa, bo JEST.
JEST I NIE MOŻE NIE BYĆ.
Nas może nie być, ale Miłość będzie.
Nas mogłoby nie być, a Miłość by była.
Nas mogłoby nie być, ale JESTEŚMY!
Mogłoby nie być tak trudno, ale nie byłoby tak PIĘKNIE, bo nie byłoby bardziej miłośnie (czyli prawdziwie w Miłości, a prawdziwie znaczy wciąż bardziej).
Mogłoby być inaczej, ale nie mogłoby być LEPIEJ. Może być lepiej na tym świecie, ale tylko wtedy, gdy my będziemy więcej kochać.
I będzie lepiej, bo kochamy wciąż bardziej. Każda chwila przybliża nas do Miłości, bo prosimy nieustannie „nie pozwól nam nigdy odłączyć się od Ciebie”. Prosimy, a On wysłuchuje. Nie może nie wysłuchać. Przecież On tego pragnie. A to, czego Bóg pragnie, staje się.
„ I tak idąc, o świcie odnalazłem studnię”.
Studnia, którą znaleźliśmy, nie przypominała zupełnie studni saharyjskich. – to zadziwiające- powiedziałem do Małego Księcia- wszystko jest przygotowane: blok, lina, wiadro...”
Gdy szuka się, NIE Można NIE ZNALEŹĆ.
Jezus obiecał, a On zawsze dotrzymuje słowa.
On jest DOTRZYMANIEM słowa, tak jak jest Słowem.
To, co znajdujemy, nie przypomina tego, czego szukaliśmy. To, co znajdujemy- ZADZIWIA! Tego nie dałoby się wymarzyć. Zadziwia i zaspokaja pragnienie w PEŁNI. Tego zaspokojenia nie można poznać wcześniej i nie można poznać do końca. Ono jest POZNAWANIEM i rozkoszowaniem się ty, że się poznaje.
„To było tak piękne jak święto. To było czymś więcej niż pozywaniem, ta woda była zrodzona z marszu pod gwiazdami, ze śpiewu bloku, z wysiłku mych ramion. SPRAWIAŁA RADOŚĆ SERCU”.
Trzeba długo iść, błądzić i szukać, aby znaleźć ODPOCZYNEK, ukoić, napić serce.
Znajdować odpoczynek w szukaniu. On tam jest. I jest wieczny. Jest życiem.
Radość serca, radość życia znajdować w KAŻDEJ chwili, jaka by nie była. Bo tą Radością i Życiem, i Odpoczynkiem naszym jest Jezus, a On już jest!
Naszym najważniejszym powołaniem jest RADOŚĆ ŻYCIA.
„Ludzie hodują w jednym ogrodzie pięć tysięcy róż...i nie znajdują w nich tego, czego szukają....
A tymczasem to, czego szukają, może być ukryte w jednej róży lub w odrobinie wody...”
To, czego szukamy, pragniemy, już jest nam dane. Trzeba dobrze patrzyć. Czasem zagapić się w niebo....