deklaracja

dodane 11:46

wieczyste ślubowanie

 

GRZECH PIERWORODNY

 

Widzieć siebie w prawdzie, to dostrzegać w sobie grzech pierwszych ludzi.

Nie jest tak, że to oni zgrzeszyli a ja muszę za nich cierpieć.

Ja stale popełniam ten sam grzech, grzech ulegania pokusie, że będę jak Bóg. Pokusie bycia za wszelką cenę lepszym niż się jest i przynajmniej równym Bogu. To siedzi w każdym człowieku.

 

Chrystus pokazał, co to znaczy być jak On. Był sługą wszystkich, stał się ostatni i najgorszy w oczach świata, dał się zabić z miłości.

 

Jeśli zatem moja chęć bycia nie jest zgodna z naśladowaniem Chrystusa, to daję się oszukać, jak pierwsi ludzie.

 

Przez śmierć Chrystusa zostaliśmy Odkupieni, a to znaczy, że mimo naszej grzesznej natury staliśmy się święci. On nam przebaczył wszystko i wskazał

jak żyć w Świętości, jak żyć Niebem na ziemi. Jeśli nie idziemy za Chrystusem, z własnej woli rezygnujemy z zycia niebem już tutaj. Mamy do tego pełen prawo. Mamy prawo odrzucić Bożą propozycję spełnienia wszystkich naszych pragnień.

 

Jeżeli słyszę głos Boga a nie chcę spełnić Jego woli, bo zdaje mi się, że nie jestem w stanie, że nie podołam, nie potrafię, tzn. Że dobrze słyszę a moja reakcja jest bardzo ludzka. Jeśli Bóg czegoś ode mnie pragnie, to przede wszystkim pragnie On sam działać we mnie, a mną się tylko posługuje jako narzędziem. Nie ma więc możliwości, aby to, czego pragnie Bóg, było niewykonalne. Jeśli tak twierdzę, to zwyczajnie obrażam Go, a Jego wszechmoc oceniam na miarę swoich możliwości.

 

 

 

WIECZYSTE ŚLUBOWANIE

 

Związać się z Bogiem na wieki

to z duszą i ciałem zadomowić się w Sercu Chrystusa

      To narodzić się w stajni

      i dać się utulić Maryi

Zgubić się w Jerozolimie

a przecież nie zgubić

      Wejść do Jordanu po kolana

      i pochylić głowę przed Janem

Iść na pustynię w Duchu Świętym

z pewnością wiary

że Bóg zawsze zwycięży

      Wrócić do swoich

      i nie zastać nikogo

Rozpoznać w sobie trędowatego

i na kolanach serca modlić się:

Panie, jeśli chcesz...

      Posłuchać po raz setny Kazania na Górze

      o ubogich głodnych i płaczących

      i odszukać ich w sobie

Patrząc na własną gębę

uczyć się miłości do nieprzyjaciół

      Dotknąć umarłego

      żeby samemu ożyć

Zsadzić choćby jedno ziarnko

Królestwa Niebieskiego

      Nie budzić Chrystusa w czasie burzy

      tylko wmodlić się w jego sen

Wejść na Tabor po to

żeby nie ominąć Kalwarii

      Codziennie od nowa uczyć się od Chrystusa

      modlitwy i radości w Duchu Świętym

Wybłagać ukrzyżowanie serca

żeby każe teraz było dalej.

Żeby pozbyć się złudzeń, że chodzi o jakąś miłość

która nie musi być ukrzyżowana

      Bo nie ma innej miłości niż ta,

      której na imię Jezus.

      Mów Panie, jestem, słucham.

      Pozwól usłyszeć, zrozumieć i przyjąć Słowo

      I ukrzyżuj serce, żeby było Twoje na zawsze

Amen.

 

 

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 22.11.2024