aktualny

dodane 18:15

droga światła

 

NAJPIĘKNIEJSZY ODCINEK DROGI   Mk.10,32-34

 

„Byli w drodze. Jezus wyprzedzał ich, tak, że się dziwili”.

Najpiękniejszy odcinek drogi. Najtrudniejszy. Jezus wyprzedza.

 

On zna moją drogę, bo już nią przeszedł. Prześwietlił ją swoim wyprzedzeniem. Jestem na drodze światła.

 

Głos Boga wzbudza trwogę.

Jest tak czysty i pewny, że nie można wątpić w jego prawdziwość, nawet, jeśli nie można tego pojąć.

 

Boga, żeby móc pojąć, trzeba najpierw przyjąć.

Przyjąć nie pojmując. Zaryzykować. Zaufać.

Przyjąć do swojego pomieszania CZYSTOŚC I PEWNOŚĆ. Zgodzić się, by Mądrość wzięła mnie w posiadanie i rozporządziła mną według myśli Boga, które nie są moimi myślami.

 

Mówisz, że wziąłeś mnie sobie, żeby mi pokazać moc swego królowania, już tutaj, żebym doświadczyła mocy Twojej potęgi w kruchości ciała i życia.

 

 

PASCHA      łk.22,7-13               21-22.09.1991

 

Bogu nic się nie wymyka. Wszystko dzieje się według Jego planu.

 

Chrystus jest gotowy na moją Paschę. To ja ciągle nie jestem gotowa. Jeśli On mówi „chcę u ciebie...” tzn. że moja gotowość musi być na miarę tego, co stało się w Wieczerniku.

 

Kto kocha życie, traci je. Traci każdą chwilę. Z każdą chwilą oddala się od swojego powołania i spełnienia siebie.

 

Kto nienawidzi życia, zachowa je, bo każda chwila oddala go od życia i wypełnia niebem. Z każdą chwilą robi Niebu miejsce w sobie. Im więcej Nieba we mnie tym większa radość życia, bo dociera się do jego ostatecznego i pierwszego sensu. Do sensu tej rzeczywistości, takiej, jaka jest. Bez skreśleń, uwag, wymagań, pretensji.

 

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 24.11.2024