Modlitwy do Słowa Bożego

gdy pomiędzy cuda, wtargnie silny podmuch...

dodane 00:29

Mt 14, 22-36

Gdy tłum został nasycony, zaraz też Jezus przynaglił uczniów, żeby wsiedli do łodzi i wyprzedzili Go na drugi brzeg, zanim odprawi tłumy. Gdy to uczynił, wyszedł sam jeden na górę, aby się modlić. Wieczór zapadł, a On sam tam przebywał. Łódź zaś była już sporo stadiów oddalona od brzegu, miotana falami, bo wiatr był przeciwny. Lecz o czwartej straży nocnej przyszedł do nich, krocząc po jeziorze. Uczniowie, zobaczywszy Go kroczącego po jeziorze, zlękli się myśląc, że to zjawa, i ze strachu krzyknęli. Jezus zaraz przemówił do nich: «Odwagi! Ja jestem, nie bójcie się!» Na to odezwał się Piotr: «Panie, jeśli to Ty jesteś, każ mi przyjść do siebie po wodzie!» A On rzekł: «Przyjdź!» Piotr wyszedł z łodzi, i krocząc po wodzie, przyszedł do Jezusa. Lecz na widok silnego wiatru uląkł się i gdy zaczął tonąć, krzyknął: «Panie, ratuj mnie!» Jezus natychmiast wyciągnął rękę i chwycił go, mówiąc: «Czemu zwątpiłeś, człowiecze małej wiary?» Gdy wsiedli do łodzi, wiatr się uciszył. Ci zaś, którzy byli w łodzi, upadli przed Nim, mówiąc: «Prawdziwie jesteś Synem Bożym».
Gdy się przeprawiali, przyszli do ziemi Genezaret. Ludzie miejscowi, poznawszy Go, rozesłali [posłańców] po całej tamtejszej okolicy, znieśli do Niego wszystkich chorych i prosili, żeby przynajmniej frędzli Jego płaszcza mogli się dotknąć; a wszyscy, którzy się Go dotknęli, zostali uzdrowieni.

Rozkaż Panie,
abym przyszedł do Ciebie...
... po wodzie

bo niemożliwe -
- z Tobą staje się możliwe
bo nieuleczalne -
- z Tobą staje się zdrowe.

A gdy pomiędzy cuda,
które mi dajesz
wtargnie silny podmuch
tego,
który sieje strach i zwątpienie -
- niech moje serce
tak jak serce Piotra
będzie zdolne jedynie do tego,
by krzyknąć:
"Panie, ratuj mnie!"

I niech człowiek małej wiary,
który jest we mnie
nie żyje już wątpliwościami
Komu oddać pokłon
za ocalenie...
życia.