mam teraz czas bogaty w różne doświadczenia

1) doświadczenie choroby i słabości fizycznej- mojej własnej

2) doświadczenie choroby kogoś bliskiego, czekanie na wyniki - i radość, że Pan Bóg okazuje swoją moc w tej rzeczywistości

3) doświadczenie bliskiego spotkania z Jezusem, który przychodzi pod mój dach, bo ja nie jestem w stanie fizycznie pójść do Niego i doświadczenie życzliwości i kapłańskiej dyspozycyjności do sprawowania sakramentalnej posługi.

Pan Jezus jest taki dobry! "Wychwalajcie razem ze mną Pana, wspónie wywyższajmy Jego imię!"

 

I jeszcze myśl ks. biskupa G. Rysia, z jego nowej książki "Wiara z lewej, prawej i Bozej strony" ( WAM 2014, s.133) :

"Życie w czystości oznacza, że każdemu człowiekowi daje się prawo do siebie." 

Bardzo mnie uderzyły te słowa w czasie dzisiejszego czytania duchowego, więc się dzielę nimi z Wami. Może w perspektywie bliskiego już Dnia Życia Konsekrowanego pomogą komuś do refleksji nad ślubowaną czystością i nads rzeczywistym jej sensem.