byłam dziś na procesji Bożego Ciała....mnóstwo ludzi.......tysiące..........ale liczyło się to, żeby był Jezus.......Oni ja.........spotkanie.....adorowanie....wdzięczność....
doświadczam wskrzeszenia zmarłych......klękam przed kapłanem, wyznaję moje grzechy....i słyszę "Tobie mówię wstań!"....i znów żyję, czuję, doświadczam..........jestem jak młodzieniec z Nain...........Jezus dotyka mnie.......ten dotyk mnie ożywia......
Błogosławiony czas wypoczynku- czas na trwanie w milczeniu przed Jezusem, w czasie rocznych rekolekcji i czas chodzenia po górach, błogosławiony czas.........Deo gratias!