Wiara

Krocząc...

dodane 13:09

Dziś chciałbym podzielić sie dalszą częścią mojego świadectwa (jego początek można znaleźć tu

Dziś mogę dodać tyle, że Duch Święty ciągle mnie zaskakuje. Bóg działa w moim życiu przez drugiego człowieka. Postawił na mojej drodze ludzi i wspólnoty. Świadectwo ich życia prowadzi mnie do Niego. Dziękuje Bogu za wszystkich ludzi, których postawił na mojej drodze, bo przez nich pokazuje mi bogactwo, różnorodność jego działania w ludzkim życiu. Pokazuje też przez nich wiele dróg, które do niego prowadzą i na których On szuka człowieka. Dziękuje Bogu za Kościół, za to że Duch Święty sprawia że wszyscy jesteśmy w nim jak naczynia połączone, że wiara i świadectwo drugiego umacnia.

Poza tym ciągle, trwa we mnie proces burzenia fałszu, obłudy(są tego całe góry) który zaczął się na rekolekcjach. Czasem te burzenie przyprawia sporo bólu, ale nadzieja którą zrodziło boże działanie w moim życiu sprawia, że ten ból nie zabija lecz powoli przemienia.

Dziękuje tym wszystkim spotkanym na mojej dotychczasowej drodze życia za modlitwę ( tą wspólną i tą za mnie zanoszoną), bo w tej modlitwie jest na moc(POWER), która przemienia życie! Moje przemieniła!

Jeszcze jedno chciałbym dodać to, że Bóg przemienia życie nie oznacza, że od razu zabiera wszystkie nasze słabości. Ja długo tak myślałem. Bałem się głośno mówić o tym jak działa w moim życiu Bóg. Myślałem jak to Bóg działa a ja dalej słaby, grzeszny, coś chyba jest nie tak. Dziś myślę, że to właśnie w pewien sposób przez moje słabości i w nich , odnajduję Boga, jego działanie.

nd pn wt śr cz pt sb

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

Dzisiaj: 09.05.2024

Ostatnio dodane