Wiara

Historia mojej przemiany cz. II

dodane 18:30

We wrześniu przyjechałem do Zakopanego na fundament. Spotkałem tam bardzo mądrego kierownika duchowego, który pokazał mi kierunek drogi do Boga, nauczył patrzenia na Jezusa jako Przyjaciela i wskazał na Boga jako bliskiego Ojca. Czas tych rekolekcji był dla mnie szansą na lepsze poznanie siebie ale przede wszystkim doświadczeniem i poznaniem Miłości. Wcześniej o tego typu rekolekcjach nie słyszałem zbyt dużo i chyba dzięki mojej nieświadomości odważyłem się i tam pojechałem. Milczenie które w czasie rekolekcji obowiązuje nie sprawiało mi jakiś większych trudności bo i wśród znajomych ludzi jestem osobą małomówną. Poza tym wyciszeniu i kontemplacji sprzyja tam położenie ośrodka rekolekcyjnego z pięknym widokiem na Tatry.

Wróciłem do domu pełen zapału i chęci działania. Próbowałem bardziej zaangażować się w działalność grupy młodzieżowej w mojej parafii, zacząłem chodzić na spotkania duszpasterstwa akademickiego, zaangażowałem się swoje studia i życie studenckie. Był to czas szczególnego poczucia działania łaski bożej we i wokół mnie. W duszpasterstwie trafiłem na konferencje ojca którego słowa trafiały prosto do mojego serca, mówiły o tym co akurat przeżywałem, poczuciu męskości, dzikim sercu. Wszystko szło z górki, wydawało mi się że problemy znikły albo są gdzieś daleko, a ja wiem już prawie wszystko.

Pełen optymizmu i chęci doświadczenia tego co rok wcześniej pojechałem na kolejny tydzień rekolekcji. Były one jednak całkiem inne. Czas którego dziś jeszcze nie potrafię nazwać. Dla mnie był to okres zamknięcia się czegoś ale także pójścia dalej w wyznaczonym kierunku. Po powrocie zaczęły sie schody, dawne problemy i upadki, ale w sercu pozostała pamięć o tym co działo się przez ostatni rok. Pamięć o tym i pragnienie powrotu i pójścia dalej powoduje, że walczę i powstaję gdy upadam.

Moja droga do Boga jest w dużej mierze efektem zmagania się z moją słabością, częstymi upadkami, grzechem. Patrząc z perspektywy widzę że z każdej słabości Bóg potrafi wyprowadzić dobro. Świadectw takich jak moje jest wiele, może czytając je jakaś osoba odnajdzie w nim kawałek siebie, a przez to odnajdzie swoją drogę do Ojca.

nd pn wt śr cz pt sb

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

Dzisiaj: 19.05.2024

Ostatnio dodane