przemyslenia
Kto tu udaje ....
dodane 2015-11-17 22:30
W drugiej księdze Machabejskiej pojawiaj kwestia udawania. Starzec Eleazar jest namawiany przez przyjaciół by złamać prawo Boże. A wszystko po to by ocalić swoje życie. Godna podziwu i uznania jest mądrość i wiara tego człowieka...
Żeby tak dziś wierzący mieli odwagę Eleazara nasze życie w Kościele wyglądałoby zupełnie inaczej. Nikt nie żąda od nas, a przynajmniej jeszcze nie żąda oddania życia za wiarę, a udawanie się szerzy. Widzimy młodych ludzi którzy w rodzinnym domu składają ręce, kiedy wyjadą z domu rodzinnego zapominają o Bogu i zasadach moralnych. Ocena ludzka staje się ważniejsza dla człowieka niż Boże Słowo.
W tym udawaniu człowiek nieraz może się zagubić i w końcu sam nie będzie wiedział czy udaje niewierzącego czy udaje chrześcijanina. Przed człowiekiem łatwo jest udawać, jednak przed Bogiem nie da się udawać ponieważ Bóg patrzy w serce człowieka.