Czasami Słowo Boże( a właściwie zawsze) podpowiada nam wiele mądrych rzeczy,ale też zmusza nas do refleksji nad soba i swoim postępowaniem.

+

Szczęść Boże!

Takie ładne kwiatki na początek wiosny aby jak najszybciej sie obudziła!Tak sobie pomyślałam,że dobrze by było jakbym w Wielkim Poście zajęła sie Słowem Bożym. I postanowiłam,że zawsze post będzie się zaczynał od takiego zdania na dobry dzień. I oczywiście myśl o.Ignacego,bo chociaż nie wiem jakie Zgromadzenie to jednak i tak go lubię. Ostatnio znowóż zmieniłam zdanie. Ale wiem też,że to normalne. Może sie kiedys wszyscy spotkamy i mam taką nadzieję. Ale przejdźmy do konkretów.

Oto czytania na dziś(ze strony mateusz.pl)

___________________________________________________________________________________________________________________

(Pwt 26,16-19)
Mojżesz powiedział do ludu: Dziś Pan, Bóg twój, rozkazuje ci wykonać te prawa i nakazy. Strzeż ich, pełnij z całego swego serca i z całej duszy. Dziś uzyskałeś to, że Pan ci powiedział, iż będzie dla ciebie Bogiem, o ile ty będziesz chodził Jego drogami, strzegł Jego praw, poleceń i nakazów oraz słuchał Jego głosu. A Pan uzyskał to, żeś ty dziś obiecał być ludem stanowiącym szczególną Jego własność, jak ci powiedział, abyś zachowywał Jego wszystkie polecenia. On cię wtedy wywyższy we czci, sławie i wspaniałości ponad wszystkie narody, które uczynił, abyś był ludem świętym dla Pana, Boga twego, jak sam powiedział.

(Ps 119,1-2.4-5.7-8)
REFREN: Błogosławieni słuchający Pana

Błogosławieni, których droga nieskalana,
którzy postępują zgodnie z prawem Pańskim.
Błogosławieni, którzy zachowują Jego upomnienia
i szukają Go całym sercem.

Ty po to dałeś swoje przykazania,
by przestrzegano ich pilnie.
Oby niezawodnie zmierzały me drogi
ku przestrzeganiu Twych ustaw.

Będę Cię wysławiał prawym sercem,
gdy nauczę się Twych sprawiedliwych wyroków.
Przestrzegać będę Twoich ustaw,
abyś mnie nigdy nie opuścił.

(2 Kor 6,2b)
Oto teraz czas upragniony, oto teraz dzień zbawienia.

(Mt 5,43-48)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził. A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski.

___________________________________________________________________________________________________________________

To zacznijmy może od pierwszego czytania(to będą takie moje luźne mysli,przemyślenia niekoniecznie zgodne z tym co ksiądz może mówić w kościele).Bóg mówił do Mojżesza aby Izraelici wypełniali Jego polecenia. Popatrzmy. Żydzi mieli bardzo surowe prawo za nawet najmniejsze przewinienie karano nawet śmiercią. A popatrzmy na nasze czasy. Ludzie nic sobie nie robią z Bożych Przykazań. Mówię tu o katolikach tylko z nazwy,którzy nazywają siebie katolikami,ale nie chodzą do kościoła itd. Jednak nie jesteśmy tu by oceniać,ale aby zwrócić na coś uwagę. Jak wielu ludzi jest za aborcją,eutanazją,in vitro,a co niedzielę mozemy nich zobaczyć jak niby pobożnie sie modlą. Teraz zróbmy taki skok czasowy. Gdyby w czasach Mojżesza była taka metoda jak aborcja to jestem ciekawa czy też by było tak jak u nas jest. Jasnem,że nie! Zobaczmy co sie z nami dzieje! Jest przykazanie Nie zabijaj. I co? Ico?

Dobrze to teraz Psalm,bo chyba was coś smutno nastawiłam. I zobaczmy w Psalmie mamy słowa(zobaczcie sobie,bo nie chcę ciagle kopiować).,,Błogosławieni,których droga nieskalana,którzy postępują zgodnie z prawem pańskim". Zobaczcie jak było w czasach przed Chrystusem. I to,ze Stary Testament niby jest niepotrzebny to nieprawda! Nie dosć,że to są losy narodu z którego wywodzi się Jezus to jeszcze są tam uniwersalne mysli. Zobaczmy jak często wpadamy w sidła zła mówiąc;,,Nie przecież to nic takiego." Musimy bardzo zwracać uwage na to co mówimy,robimy,myślimy...Ciężko jest,ale zawsze możemy ufać,że Bóg nam pomoże.

,,Oto teraz czas upragniony,oto teraz dzień zbawienia". Popatrzmy jak do nas przemawia św.Paweł. Popatrzmy na samą jego osobę. Przecież prześladował chrześcijan,nienawidził ich,a potem stał sie jednym z nich. Mamy już 2 niedzielę Wielkiego Postu. Jak szybko zbliżamy sie do czasu kiedy nas Pan Jezus Chrystus zostanie wydany i skazany na śmierć by zabrać nasze grzechy.,,Nawracajcie sie,bo bliskie jest Królestwo Boże." ,,Czuwajcie,bo nie znacie dnia ani godziny". Takim akcentem zakończę rozważanie o tym fragmencie.

I Ewangelia. Znamy zapewne Kazanie na Górze z którego jest ten fragment. Miłować swoich nieprzyjaciół. Jak nam trudno jest nawet miłowac naszych przyjaciół. Dzieci już nie słuchają rodzicówmają gdzieś nauczycieli. Poadam przykład. Wczoraj moja koleżanka uciekła z religiibo nie chciało jej się siedzieć. Zobaczmy czemu właściwie wagarujemy. Piszę tu my,bo chodzi tych w miom wieku. Przecież naszym obowiązkiem jest chodzić do szkoły. A by być świętym to nie trzeba robić nic dużego. Wystarczy dobrze wykonywać swoje obowiazki. Miłować swoich nieprzyjaciól. To takie trudne. Wiem o tym dobrze ,bo mam nauczycielkę,która nie bardzo mnie lubi,bo kiedyś(przed moim nawróceniem) zrobilam coś głupiego i to przesądziło o jej myśleniu o mnie. ja też za nią nie przepadam,ale zawsze zwracam sie z szacunkiem choć czasami już nie mogę. To jest jeden z przykładów jak miłować nieprzyjaciół. A drugi to może po prostu uśmiechanie sie do nich? Powstrzymywanie sie od kaśliwych uwag pod ich adresem? Zastanowcie sie sami.

  Kończę moi kochani,bo wiem,że za dużo napisałam i nie będzie Wam sie chciało czytać,ale wytrwajcie. 

Pozdrawiam!

Wasza siostrzyczka

Myśl o.Ignacego: Posłuszeństwo rodzi się z wielkiej miłości Boga.

I specjalne podziękowania dla Ducha Świetego,który mnie natchnął.