Trzeci, pierwszy
dodane 2013-03-17 20:05
Jorge Mario Bergolio, jeszcze tydzień temu to nazwisko nie mówiło nic przeciętnemu zjadaczowi chleba, dziś nie milkną komentarze na Jego temat. Bo od kiedy kardynał z dalekiego Buenos Aires został papieżem Franciszkiem , stał sie też przywódcą europejskiego państwa i głową kościoła katolickiego i przede wszystkim osobą medialną i sławną. I juz wiadomo że to nie bedzie zwyczajny pontyfikat. Papież okazał się bowiem człowiekiem wielkiej wiary, pokory, skromności i radykalnej bezkompromisowości. Na nic zdało sie to cało lobby i nacisk laickich dziennikarzy, na nic zdały się liberalne hasła żeby wybrać papieża , który spełniłby oczekiwania wiernych, czyli zgodziłby się na to , na co Bóg się nie zgadza. Świat chciał papieża głoszącego ewangelię dziennikarzy i polityków, a nie tak niewygodną dzisiaj Ewangelię Jezusa Chrystusa. I nie udało się, bo w tej kwestii zadziałal Duch Święty i Jego łaska. Współcześni ludzie chyba zapomnieli , ze Boga nie można przekrzyczeć, ani zagłuszyć, zapomnieli , ze to On jest prawdziwym i jedynym władcą tego świata, i że nic nie dzieje się bez Jego woli. Bóg znów wygrał z ludzką butą i arogancją i dał nam papieża, którego On nam wybrał , i którego sobie upodobał. Wierzę że Franciszek I poprowadzi kościół do Niego w iście hetmańskim stylu. Pokaże nam europejczykom , czym jest żywa wiara tak obecna w krajach Ameryki Łacińskiej, mam nadzieję , ze nas wszystkich zawstydzi swoją pokorą i miłością bliźniego. Myślę że pontyfikat Franciszka bedzie ukoronowaniem pontyfikatu Wielkiego Jana Pawła II. A dlaczego taki tytuł postu? Bardzo proste...otóż Jan Paweł II był pierwszym paieżem od wieków, nie Włochem, Benedykt XVI, pierwszym od wieków, który abdykował, a Franciszek pierwszym papieżem od kilkuset lat , nie-eurpejczykiem. A więc trzeci papież, który jest pierwszym....