myśli nie...codzienne

pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie....do takich bowiem należy Królestwo niebieskie...

dodane 12:23

dzień zaczął się niby normalnie, poranny spacer z pieskiem, poranne modlitwy i zwyczajne czynności...uśmiech z rana do całego świata :) i kolejny dzień rozpoczęty. po godz. 12 wyszedłem do szkoły i wtedy doświadczyłem niesamowitego spotkania...idąc do szkoły spotkałem pewną panią z dzieckiem, nie było by w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie to że mijając to dziecko ono stanęło przede mną uśmiechnęło się i zaczęło machać do mnie rączką...nic nie mówiło tylko stało i przyjaźnie machało rączką...od razu przyszły mi na myśl właśnie te słowa z ewangelii o "dzieciach" właśnie w takich małych, niewinnych osobach Bóg żyje cały czas, i śmiało mogę powiedzieć, że idąc do szkoły tak namacalnie spotkałem Jezusa w osobie tej małej Istotki...to było piękne doświadczenie. W duchu pobłogosławiłem ją ( bo była to dziewczynka) i poszedłem dalej. Niech będzie Bóg uwielbiony.

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 01.11.2024

Ostatnio dodane