Już dość dawno nie pisałem nic na tym blogu może dlatego że obecnie w ogole niewiele mi się chce. a to jest spowodowane
 naszą sytuacją w ,, małżeństwie "A ogólnie mówiąc jest tak jak zawsze choć przez ostatni tydzień bardzo się staralem przekonać samego siebie że jest inaczej iż jest to była glupia naiwność z mojej strony ( choć z dobrej woli ). Ponieważ na podstawie wcześniejszych doświadczeń i paru takich wyskoków ( kiedy udawałem zakochanego i się bardzo starałem ). Potem było jeszcze gorzej. No ale do kogo mogę miec pretensje  to nie bog kazal mi się ożenić z osobą z borderlinem to był mó wybór
To że tak bardzo chciałem byc w związku i chciałem się ożenić
spowodowało zaciemnienie krytycznego myśleniaTonie Pan Bóg wybiera nam wspołmalżonka ale to jest nasz wybor my natomiast możemy modlić się o mądrosć i Jego prowadzenie a tego zabrakło w moim wyborze jak i zdolności trzeźwego osądu, wiedzy psychologicznej i zwykłej obserwacji. Bo już w czasie naszego bycia ze sobą można było dostrzec symptomy tego co może się stać mimo calej religijnej otoczki która nas otaczala przed małżeństwem