Człowiek, który głęboko upadł może wypłynąć na głębię. Upadając można kochać Boga. Jak to możliwe? W danej chwili strach o siebie, albo siła namiętności są jeszcze większe od siły miłości. Stajemy się a nie jesteśmy silnymi w wierze, w zaufaniu i miłości.
W zależności od tego, na co patrzymy, takie też klimaty serca zachowujemy. Odczuwanie zagubienia, poczucie bezsensu i pustki powinno prowadzić do refleksji nad naszym patrzeniem i słuchaniem.
Najgorszy stopień nędzy... brak zatrudnienia...? Największa nędza polega na świadomości, że nie liczysz się dla nikogo... Że Twoje cierpienie jest ignorowane...
Jakość życia wskazuje na mądrość, której człowiek ulega. Z tym, co mądre, trudno polemizować. Ci, którzy ją w sobie noszą są prześladowani a nawet zabijani. W takiej sytuacji nie chodzi o argument mądrości lecz dominację władzy, a tym samym siły. Trudną rzeczą jest przekonać innych do swoich poglądów, do tego w co wierzymy. Oni nie mają tych doświadczeń, które nas ożywiają i powodują, że życie z takimi poglądami posiada niezwykły urok choćby trzeba za nie zapłacić cenę najwyższą, cenę życia.
Jezus mówi: "Nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach".
Fałszywa pewność to myśleć: nigdy nie zgrzeszę, nie upadnę, zawsze mi się uda, jestem chroniony.
Dawid przychodzi na pole walki, słyszy urągania Goliata. Przychodzi do króla Saula i mówi: „Ja będę z nim walczył”. Przyjmuje wyzwanie, bierze procę, 5 kamieni i idzie do Goliata. CZYM JEST TE 5 KAMIENI? JAKIE SĄ MOJE KAMIENIE W WALCE Z GRZECHEM, Z SZATANEM?
Jak pokonać nieprzyjaciela "silniejszego" od nas?
Zwracam się szczególnie do tych, którzy nie mają głosu i nie mają bezpośredniego wpływu, na to co się dzieje w naszym mieście, na Podkarpaciu i w naszej Ojczyźnie. Być może pozostała nam tylko modlitwa, ale to wcale nie jest mało. Nie szukajmy nadziei u wielkich tego świata, ale u Pana Boga i wśród nas ciągle manipulowanych obywateli.