Każdy człowiek pragnie swojego szczęścia i  jest to dążenie jak najbardziej zrozumiałe i naturalne. Można zaryzykować twierdzenie, że całe nasze życie jest poszukiwaniem tych wartości, które wydają się ponadczasowe i nierozłączne. Środowiskiem, w którym człowiek po raz pierwszy doświadcza tych wartości jest niewątpliwie  dom rodzinny, który zawsze kojarzy nam się z miejscem, gdzie spędziliśmy nasze dzieciństwo, gdzie wpajano nam dobre obyczaje, kształtowano w nas wartości, na których chcemy bazować w dorosłym życiu. Dom jest miejscem, w którym panują określone zasady, do których musimy się stosować i w którym szczęście człowieka ma szansę rozwijać się najpełniej.

Nie zawsze jednak to czego doświadczamy w rodzinie pokrywa się z naszymi wyobrażeniami i marzeniami o szczęśliwej rodzinie i miłości łączącej domowników. W każdej rodzinie zdarzają się konflikty, nieporozumienia i wydarzenia, które zniekształcają idealny obraz domu rodzinnego, który przewija się w naszych marzeniach i wyobrażeniach.

Warto w tym miejscu zastanowić się jakim miejscem jest nasz dom rodzinny? Miejscem, w którym odnajdujemy ciepło, radość i bezpieczeństwo czy też przestrzenią wzajemnej walki o swoje racje, w której nie ma miejsca na miłość, szacunek i pielęgnowanie wzajemnych więzi?

          Dom rodzinny jest albo powinien być przestrzenią w której szczęście człowieka ma szansę rozwijać się najpełniej. Miłość łącząca domowników sprawia, że ludzie pozbywają się osamotnienia i mogą żyć dla innych. Dom rodzinny jest wreszcie miejscem przekazywania najważniejszych wartości i celów, które wyznaczają kierunki naszemu życiu. Recepta na szczęśliwe życie rodzinne wydaje się banalnie prosta i łatwa do zrealizowania. Wnikliwa obserwacja współczesnego świata zdaje się jednak nie potwierdzać tego zdania. Zadajemy sobie w tym momencie pytanie, jakie czynniki tak negatywnie wpływają na funkcjonowanie rodziny i jakie postawy są zarzewiem nieporozumień i konfliktów przyczyniających się do rozpadu małżeństw i rodzin?

Rodzina, w której jedna osoba dąży do dominacji i podporządkowania sobie pozostałych domowników staje się areną walki i wzajemnych nieporozumień. Dużą (negatywną) rolę odgrywa tu pycha i egoizm, które są zaprzeczeniem miłości i szacunku dla innych.

          Niejednokrotnie rodzice w imię źle pojętej miłości do dzieci, rozpieszczają je i nawet kosztem własnego zdrowia starają się zapewnić im dobrobyt i bezpieczeństwo materialne. Taka postawa rodziców przyczynia się do tego, że dzieci zaczynają pojmować świat i drugiego człowieka nazbyt materialnie  i przedmiotowo.

          Czynnikiem negatywnie wpływającym na życie rodzinne jest często nieumiejętność pokonywania zdarzających się w każdym domu tzw. konfliktów pokoleń. W takich sytuacjach potrzebna jest tolerancja i kompromis ale przede wszystkim dobra wola każdej ze stron.

          Dom, w którym panuje zgoda i zrozumienie, miłość małżeńska i rodzicielska to przestrzeń bezpieczna, gdyż każdy członek rodziny czuje się w takim otoczeniu ważny, potrzebny i kochany. W takiej rodzinie każdy ma świadomość, że nawet popełniając błąd (któż ich nie popełnia) może liczyć na wybaczenie(przypowieść o synu marnotrawnym) i zrozumienie. Bezpieczny dom to środowisko, w którym wartości duchowe są ważniejsze od tych materialnych a więzi rodzinne i wzajemny szacunek wyżej jest ceniony niż największe bogactwa.

Obraz domu i rodziny całkowicie uzależniony jest od postawy domowników. Życie rodzinne często staje się prawdziwym koszmarem, kiedy  postępowanie domowników naznaczone jest egoizmem, żądzą władzy czy chciwością. Można jednak stworzyć prawdziwie szczęśliwą rodzinę, żyjącą w zgodzie i wzajemnym szacunku, gdzie miłość i poświęcenie to wartości dominujące i najważniejsze. Taka przestrzeń jest pewnego rodzaju azylem, ostoją i miejscem bezpiecznym, bo w nim odnajdujemy to do czego dążymy...- szczęście.

Prawdziwe szczęście i wolność odnajdujemy jednak tylko w Bogu i Jego miłości, która naznaczona jest cierpliwością, przebaczeniem, ofiarnością i zrozumieniem drugiego człowieka. Życzmy sobie by nasze rodziny zawsze pamiętały o najważniejszym domowniku – Panu Bogu, który zaproszony w nasze gościnne progi niech obdarza nas pokojem, zgodą i miłością.

To tylko marzenie? Marzenia się spełniają…