KRZYŻ

dodane 22:48

Dziś rano przyszłam do Jezusa smutna. On znów mnie pocieszył i przytulił do swego serca.

Oprócz duchowego objęcia doświadczyłam także fizycznego.

Wychodziłam już z kościoła. Nawet otworzyłam drzwi. Odwróciłam się. Zobaczyłam Krzyż.

Ten sam krzyż, który widuję niemal codziennie wchodząc i wychodząc z kościoła.

Gdy spojrzałam na figurę Chrystusa, poczułam jak mnie zaprasza.

Zamknęłam drzwi. Podeszłam do Krzyża. Przytuliłam się do nóg Jezusa.

Cóż Ci mam Jezu powiedzieć, stojąc na szczycie Golgoty, gdy patrzysz na mnie, z narzędzia swej męki, martwymi oczami?

Czy zwykłe przepraszam wystarczy?

Wołam: Panie ratuj! Bez Ciebie zginę!

Jak dobrze, że ZMARTWYCHWSTAŁEŚ!

nd pn wt śr cz pt sb

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 04.12.2024

Ostatnio dodane