Czas start! Nowy rok, nowe rozdziały, nowe pomysły, nowe postanowienia, nowe tematy do rozmyślań...

W uszach mam jeszcze kolędy śpiewane podczas pasterki, odgłosy sztucznych ogni, a teraz czas na ciszę przygotowań do sesji egzaminacyjnej :) A to wszystko dzieje się w rzeczywistości przeżywania tajemnicy Wcielenia Syna Bożego. To jest część tego wszystkiego co dzieje się wokół. Boże Narodzenie - Czy to nadal oznacza dla nas narodziny Boga? Bo dosłownie to chyba ma takie znaczenie. Czyż nie?

Dzisiejsza Ewangelia (Mt 4, 12-17.23-25) od razu nasunęła mi do głowy piosenkę zespołu 2Tm2,3 :)

Emmanuel

 

NARÓD KROCZĄCY W WIELKICH CIEMNOŚCIACH
ZOBACZYŁ ŚWIATŁO POTĘŻNE ŚWIATŁO
NAD MIESZKAŃCAMI KRAINY MROKÓW
ZABŁYSŁO ŚWIATŁO POTĘŻNE ŚWIATŁO
EMMANUEL EMMANUEL
NA RAMIONACH JEGO SPOCZĘŁA WŁADZA
I NAZWANY BĘDZIE WIERNY DORADCA
I NAZWANY BĘDZIE ODWIECZNY OJCIEC
I NAZWANY BĘDZIE KSIĄŻĘ POKOJU
EMMANUEL EMMANUEL
POŁAMAŁEŚ JARZMO, KTÓRE UCISKAŁO
POŁAMAŁEŚ JARZMO, KTÓRE ZABIJAŁO
EMMANUEL...

To zadziwiające jak Słowo Boże jest aktualne w życiu człowieka. Gdy usłyszałem dzisiejszy fragment z Ewangelii wg św. Mateusza, stanął mi przed oczami obraz mnie samego... "Naród kroczący w wielkich ciemnościach, zobaczył światło, potężne światło." To idealnie pasuje do mojej historii spotkania z Jezusem Chrystusem.  Pośród ciemności mojej codzienności, mojego szarego życia, bezsensu dnia codziennego ujrzałem Światło. Z czasem moje życie stawało się coraz lepiej oświetlone. Konkretni ludzie wskazali mi Boga. Pokazali drogę do Niego. W bardzo prosty sposób, posługując się prostymi "technikami", Jezus wkroczył w moje życie. A raczej dał mi szansę na zaproszenie Go do mego życia. Bez większych cudów (chociaż cudem można by nazwać to, że w ogóle do tego doszło, tak po prostu...

Nie ma się co dziwić, że wszystko było takie proste... W końcu nawet Jego przyjście na świat nie było "efektowne". Jako zwyczajne niemowlę urodził się w stajence. Święty Bóg, Mesjasz prawdziwy, Jedyny Ojca Syn... Emmanuel - Bóg z nami!