• Znalazłam

    Po pewnym wpisie na blogu Adaneth ( Adaneth, żebyście wiedzieli, to piękne imię, oznacza wprawdzie w języku Elfów kobietę - ludzką - z ludzi. A to jest ukoronowanie dzieła stworzenia ) szukałam tego filmiku, dawno oglądanego. O nim wtedy pomyślałam - możebny. Teraz nieco się wzruszyłam. Tytuł brzmi :"Czym się różni mózg kobiety od mózgu [...]


  • Przyprószyło śniegiem

    Wróciłam z porannej wyprawy do kościoła. Śniegu niewiele naprószyło, jakby kto mąką z lekka posypał. Zaraz ładniej i czyściej na naszej drodze polnej. Mijało mnie wiele samochodów - to ludzie jadą do pracy. Pomyśleć, we wsi nie ma koni a i krów bardzo mało. Wieś a jakby tylko osiedle.Po drodze przyglądałam się oszronionym gałązkom sosen. Sfotografować? Ocalić widoczek od zapomnienia? Piękno jest [...]


  • Las i woda

    Rano poszłam na Mszę św. Nie chciało mi się wyjść, bolała głowa i trochę gardło. Mama już od kilku dni kaszle kicha i łyka coraz jakąś [...]


  • Rzeka wylała

    We wtorek i środę nie poszłam rano do kościoła. Woda wylała. Wczoraj jednak w południe zadzwonił szwagier abym przyszła do nich, jak obiecałam, bo ksiądz będzie u nich z kolędą. Moja siostra wraca z pracy w Opolu około17-ej. Kolęda zaczyna się o 15-ej. To tak jakby ktoś wołał o ratunek. Poszłam. Z trudem dało się przejść górą trawiastej skarpy, która bokiem schodzi do rowu - pełnego wody. Było [...]


  • Nowy post

    Świt, gwiazda poranna wschodzi wysoko. Słucham Radia Jasna Góra. Próbuję się modlić. Jak Cię Panie prosić by woda nie zalała naszej wioski i naszych pól? Dzisiaj nie ma Mszy Św. w naszym kościele, dokładnie nie wiem dlaczego, zresztą - przecież droga do szosy, którą idę do wioski ( spod lasu), jest częściowo pod wodą... Ale pójdę, trochę później, do ośrodka zdrowia po receptę dla mojej mamy. Kot [...]