Jaś i Jan - fr_giovanni

Pytanie Jasia do Jana (72)

dodane 13:24

„Odtąd począł Jezus nauczać i mówić: Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie. Gdy Jezus przechodził obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał dwóch braci: Szymona, zwanego Piotrem, i brata jego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. I rzekł do nich: Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi. Oni natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim. (Mt 4,17-20)”

 

*************

Jasiu: Janie powiedz mi coś o wyborze, o ludzkich

         decyzjach, i o odwadze czynieniu kroków dalej.

   Jan: Bóg daje pragnienia, daje pokój. On do niczego nie zmusza, ale jest czas, kiedy zaprasza do współpracy, zaprasza do realizowania tego co sam tworzył w Twoim sercu, tego co ukazywał. Jest czas świadomości, że to ode mnie zależy, czy pójdę  dalej, czy będę wypełniał to Jego pragnienie czynienia dobra. Tak, to rozeznanie kosztuje, to pozwolenie dane sobie, że to chodzi właśnie o mnie. Bóg jest sprawcą wszystkiego, ale On sam tego wszystkiego nie dokona. W życiu ludzkim przychodzi czas końca chowania głowy w piasek. Muszę sobie uświadomić, że to chodzi o mnie. Nikt nie da mi gotowej recepty, na to co jest we mnie i co mam czynić, to przede wszystkim ja muszę wiedzieć czego chce ode mnie Bóg. Czas dany człowiekowi to czas stanięcia w prawdzie wobec tego co Bóg chce czynić przeze mnie. Muszę uwierzyć, że to nie chodzi o kogoś innego, że to nie chodzi o Kowalskiego, ale w tym momencie chodzi napewno o mnie. Czas marzeń, pragnień, czas może nawet „snów” – to czas, gdzie jestem bezpieczniejszy i Boga kochałem inaczej. Ale On daje czas, kiedy pragnie abym się otworzył na zewnątrz. Nie wszyscy to zrozumieją, owszem, ale nie zapomnij, że Bóg daje ci  ufność, daje ci wiarę. Popatrz na innych, którzy Mu zaufali, popatrz na Jana Chrzciciela, popatrz na Noego i inne sługi. Ich droga nie skończyła się na pragnieniach, musieli przekroczyć próg wiary, który sprawił, że uwierzyli w Boga który działał  w ich samych. Uwierz w Jezusa w sobie, w tym wymiarze, który pozwoli ci pójść dalej. Już tyle otrzymałeś, otrzymasz więcej, ale to od ciebie zależy. Twoja odwaga, twoja zgoda idzie w parze z Jego Łaską. Czemu się jeszcze lękasz, czemu stawiasz pytania, dlaczego zważasz na opinię ludzką, czyż nie wystarczy Ci to, że On Cię rozumie? On mówi: daję Tobie pokój, daję Tobie odwagę. Nie zmarnuj tych darów! Bądź dzielny! Inni  zaufali, to ty zaufaj. Otrzymałeś dar wiary. Ten dar wiary pozwoli ci kroczyć Jego drogą i nigdy nie będziesz sam. Uwierz w Jego posłannictwo w tobie. To cię kosztuje, ale pamiętaj, że największa pokora to: uznać Boga działanie w sobie. Wyjdź na zewnątrz!        

Jasiu: .............już nie mam pytań......<mysli>

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 22.11.2024