.. Już się nie lękaj porzuć zmartwienia, Bóg miłością jest." (Taize)

Pełna radości odliczam dni do wyjazdu na Taize. W tym roku odbędzie sie ono w Genewie nad Jeziorem Lemańskim. Dzisiaj jest niby zwykły, a dla mnie, jakże niezwykły dzień. Będę miała zaszczyt uczyć śpiewów z Taize. W tamtym roku przeżyłam cudowne chwile w Zagrzebiu, które pamiętam po dziś dzień. Są to moje najwspanialsze wspomnienia. Obdarzona przez Boga łaską uświęcającą, starałam się trwać w niej przez cały rok, oczekując następnego wyjazdu. To Bóg sprawił, że w tym roku znowu mogę pojechać, aby wielbić jego Imię śpiewem. Przeżyję pięć, ale jakże najważniejszych dla mnie dni tego roku. Z wielką ufnością i miłością oczekuje 27 grudnia. Dziękuje Ci Panie Boże że mogę jechać, sprawiłeś że czuję w sercu wielką radość. W pewnym momencie straciłam nadzieję, że w ogóle pojadę, ale ty oddałeś mi ją ze zdwojoną siłą. Tego nie da się opisać. Jestem szczęśliwa jak nigdy. Dziękuje :)

Wysławiajcie Pana Oo, wysławiajcie Pana Oo

Śpiewaj Panu cała ziemio alleluja, alleluja..