Przemyślenia
Tam na dnie..
dodane 2007-08-27 18:52
został twój ślad i moja łza... Ostatni wpis? - chciałabym, ale nie.. we wrześniu poprawka z Historii myśli politycznej. Nie wiem czy dam radę się tego nauczyć.. będę musiała, tylko jak? W sobotę wyjeżdżam, nie wiem czy sie cieszę, może ten wyjazd coś zmieni, o ile da się jeszcze zmienić cokolwiek. Czasami mam wrażenie że jestem tylko duchem, który bez określonego celu włóczy się po ziemi, bez wyznaczonego miejsca.. Uczę się hiszpańskiego, tylko co z tego jak będę musiała na egzaminie zdać angielski, którego.. nienawidzę? Ciężko jest, nawet bardzo ciężko.. Czułam, że po ognisku nic się nie zmieni, że będzie tak jak było, ale ognisko było.. wspaniałe? No i nieudane podchody. Czasem za dużo myśli mam w głowie...
Ten wpis znalazłam w brudnopisie..
Poprawka tuż tuż, a ja nic nie umiem (wierzę że zaliczę?).. Przyjaciele? czy ja w ogóle ich mam? Ty Boże jesteś moim przyjacielem, inni o mnie zapomnieli. Pan Z też sie nie odzywa.. Jedyne co mnie cieszy, to że strona ze zdjęciami powoli się rozwija :) no a sobotnia wycieczka rowerowa była wspaniała!