Zapowiadóm
dodane 2014-03-11 19:27
Już niydugo byda sam mioł dlo Wos nowy kónkurs z bojkami do wygranio. Ale póki co... wklejóm cytat.
Pisza na tym blogu po ślónsku, bezto dzisioj ciekawo wypowiedź Zbigniywa Kadubka ło jynzyku ślónskim:
"Był zwalczany po II wojnie światowej przez niedouczonych nauczycieli, przywożonych przez polskie władze na Górny Śląsk i mających krzewić polskość. Zwalczany jako odmiana niemieckiego. Tak samo jak w czasach pruskich śląski był zwalczany w szkołach jako odmiana polskiego… Z powodu opresji pruskiej i polskiej język śląski okrzepł i stał się mową. A od początku lat 90. mową uszanowaną. Dzisiejsze dławienie tej mowy jest dla mnie niezrozumiałe. Przypisywanie czemuś tak delikatnemu jak mowa brutalnego aspektu politycznego to powrót do dawnych czasów. Dziwi mnie jednak nie tylko sekowanie śląszczyzny – już sama niechęć do niej jest niepojęta. Być może jesteśmy świadkami wielkiego kulturowo wydarzenia: w sercu Europy tworzy się mały słowiański język. A część naukowców i polityków podchodzi do tego nie tylko z dystansem, ale i z nieskrywaną wrogością. Językowy apartheid nie wróży niczego dobrego".
***
To ino kóncek z wywiadu, kierego Kadubek udzielił tygodnikowi PRZEGLÓND. Cołki tekst znojdziecie tukej