Baśniowy kalendarz adwentowy
dodane 2012-11-04 08:23
Już wkrótce rozpocznie się Adwent, roratnie lampionowanie i – jak sie to sam u nos na Ślónsku godo – maszkycynie.
Maszkyci, czyli wcina lub pałaszuje się czekoladki, znajdujące się w kalendarzach adwentowych. Konsumpcję ich zawartości tradycyjnie rozpoczyna się 1 i kończy 24 grudnia.
O ich historii i bardzo ciekawej wystawie im poświęconej możecie przeczytać więcej w tekście "Okienko z czekoladką". Ja natomiast mam dziś nieco inną propozycję.
Otóż nakładem Firmy Księgarskiej Olesiejuk ukazały się "24 baśnie przed nastaniem Wigilii". Ów swoisty książkowy kalendarz adwentowy zbiera baśnie i legendy z całego świata.
Dziewczynka z zapałkami, dziadek do orzechów, św. Mikołaj, Trzej Królowie, Kain i Gerda, trolle, krasnale… - kogo tu nie ma? Jest i sierotka Becky i to właśnie opowieść jej poświęcona będzie tym razem naszą baśnią tygodnia.
"Gwiazdkowe życzenie Becky" spisane w książce według opowiadania Louisy May Alcott (autorka m.in. "Małych kobietek"!) to świąteczna wariacja na temat Kopciuszka. Tytułowa Becky jest służącą-sierotką, która została sama w domu, podczas gdy inni wybrali się do kościoła na pasterkę.
W wigilijny wieczór zwierzęta i przedmioty potrafią jednak mówić i tak kocica Minette, stary zegar, oraz płomienie z pieca udzielają dziewczynce najróżniejszych rad, dzięki którym ona stanie się lepsza, a domownicy zaczną ją wreszcie inaczej traktować.