Baśń zimowa
dodane 2012-10-30 07:54
Nie ma nic piękniejszego, niż wybaczenie, zgoda i dobre uczynki.
„Sprzedawca czasu” Ewy Wojnarowskiej to baśń niezwykła. Z jednej strony mamy w niej Człowieka Niedźwiedzia, Człowieka Śniegu, zbójców ukrywających się w jaskini, czy tytułową, tajemniczą postać, w rękach której ważą się ludzkie losy.
Z drugiej jednak strony, nie brakuje tutaj także problemów świata współczesnego. Wszak to bezrobocie ojca i konieczność opuszczenia przez niego kraju (jedzie za chlebem do Anglii), sprawiają, że jego pociechy trafiają do leśniczówki wuja, w której mają mieszkać.
Tam, w pełnych tajemnic bieszczadzkich lasach, spotykają całą galerię baśniowych postaci, a także zwierząt, które – jak się na końcu okaże – pomogą dzieciom naprawdę w zaskakujący sposób.
Zanim jednak to nastąpi, Krzyś i Kaja – bo tak nazywają się główni bohaterowie „Sprzedawcy czasu” – uświadomią sobie, że nie ma nic piękniejszego, niż wybaczenie, zgoda i dobre uczynki.
Ta piękna baśń – fantastycznie zilustrowana przez Ewę i Jolantę Ludwikowską – ukazała się niedawno nakładałem krakowskiego WAM-u. Wydawca ufundował dla Czytelników Baśniobloga 1 egz. tej książki, a ja dorzuciłem do niego jeszcze koszulkę oraz inne gadżety portalu Wiara.pl. Zadanie konkursowe było następujące: prosiłem o wymienienie tytułu Państwa ulubionej baśni, której akcja (lub przynajmniej jej część) toczy się w czasie zimy. Nagrody otrzymuje:
Dorota Wodyńska z Ciechanowca
Gratuluję, przesyłka pocztowa już w drodze! :)