Miesięcznikowi "Nowa Fantastyka" stuknęło w tym miesiącu 30 lat.

Od czasu do czasu zdarza mi się zaglądać do tego periodyku, więc i z okazji jubileuszu zajrzałem. A jak na baśniomaniaka przystało, zabrałem się za wyszukiwania baśniowych wątków i motywów, których rzecz jasna, w zamieszczonych w piśmie opowiadaniach i omówieniach książek nie brakuje.

Już na stronach reklamowych wydawca „Nowej Fantastyki” kusi orientalną powieścią „Tron Półksiężyca”, której autor – Saladin Ahmed – zabiera czytelników do świata z „Baśni tysiąca i jednej nocy”. „Krainą ghuli i dżinów, świętych wojowników i heretyków wstrząsa konflikt pomiędzy rządzącym żelazną ręką kalifem a mistrzem złodziei, Księciem Sokołów” – czytamy w opisie książki na stronie wydawnictwa www.proszynski.pl.

Dalej mamy m.in. nowelę „Śmierć na chorągwi”, w której Zbigniew Wojnarowski zabiera nas w czasy średniowiecza. Sporo tu wzmianek o utopkach, dziwożonach, brzeginkach. Jest też źródełko z żywą wodą oraz baba jaga – choć w pierwszym momencie zdaje się, że to „raróg, czarodziejski ptak stworzony z przedwiecznego ognia”.

Czymś z zupełnie innej beczki jest opowiadanie „Nocna parada duchów”. Xia Jia – utytułowana chińska autorka – opisuje przedziwne miejsce, w którym pojawiają się m.in. wielcy, jak dwupiętrowe budynki cyklopi. Tytułowa parada zmierza natomiast w kierunku starego drzewa. „W jego konarach mieszka stado kruków, z których każdy potrafi mówić ludzką mową (...) Kto działa po jego myśli – żyje w dostatku, kto działa wbrew niemu – doświadcza niepowodzenia”. A kto lubi azjatyckie klimaty, z pewnością polubi i ten tekst.

I wreszcie na koniec opowiadanko (miniatura literacka) Grzegorza Janusza. Janusz napisał ich XV na XXX-lecie „Nowej Fantastyki”, a mnie najbardziej do gustu przypadła ta, zatytułowana „Siedmiu braci”.

Zamek głównego bohatera oblegają np. granitowe golemy oraz otaczają machiny oblężnicze wykonane ze smoczych szkieletów. Są też płaszcze-niewidki, cyrograf, piejący kogut, kostucha... Zaskakujące nagromadzenie baśniowych motywów w tak krótkim, acz kunsztownym tekście.

Grzegorz Janusz naprawdę zaimponował mi tą miniaturą, zakończoną zaskakującą puentą. Stąd też „Siedmiu braci” z 10 (361) numeru „Nowej Fantastyki” zostaje naszą baśnią tygodnia, a Redakcji miesięcznika i wszystkim jej Czytelnikom Baśnioblog składa najlepsze życzenia.