Fastfoody i antykwariaty
dodane 2012-08-13 18:41
Wszędzie na całym świecie są frytki...
Mała wróciła z rodzicami Zakopca. Co jej się tam najbardziej podobało? Frytki! Chodziła dzisiaj nawet i nuciła wymyśloną przez siebie piosenkę o tym, że „wszędzie na całym świecie są frytki...” :)
Cóż, mnie się pierwsze wczasy i rajdy z rodzicami kojarzą z coca-colą. W domu jakoś nigdy nie było (i nadal nie ma) tradycji, by żłopać colę, ale na wczasach można sobie było na takie niezbyt zdrowe wyskoki pozwolić, więc chyba wszystko z siostrzenicą w normie.
Ja w tym czasie wybrałem się do dawno nie odwiedzanych, katowickich antykwariatów. Warto było! W księgarniach półki z baśniami najczęściej zawalone są kanonicznymi Grimmami i Andersenem i ciężko znaleźć coś bardziej egzotycznego. Tymczasem w antykwariatach istne baśniobranie. Białoruskie, indiańskie, mołdawskie, łużyckie, śląskie...
Baśń tego tygodnia będzie śląska i góralska zarazem, ale o tym na Baśnioblogu jutro.